logo

Informacje


Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie Audioquest Dragonfly Cobalt. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu Audioquest Dragonfly Cobalt.

Przeczytaj opinie.

Analiza


Dla produktu Audioquest Dragonfly Cobalt liczba opinii klientów wynosi 31, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 2, a średnia ocena to 4.6.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Allegro liczba opinii klientów wynosi 18, a średni wynik to 4.5. Przejdź do tego sprzedawcy.
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 13, a średni wynik to 4.8. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół


Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

3.6.2022

Bardzo dobry produkt który posiada tylko jedną wadę - złącze usb-c powinno być domyślne - nowe urządzenia już od jakiegoś czasu jako domyślne usb mają właśnie wersje C. Jakość Hi-Res 24bit 96 kHz z Apple Music na dość dobrych i droższych pow. (1K PLN) słuchawkach Audio-Technica w odsłuchu jest słyszalna. Ale na gorszych Sony ok. 500PLN, różnicy pomiędzy 24bit 96kHz a 24 bit 48kHz (czy typowo CD 16 bit 44,1kHz) już nie słyszę. Tak samo na bezprzewodówkach - ale nieaktywnie po kabelku - Bose QuietComfort 45, lossless brzmi dla mnie jak hi-res, może niekiedy ciut lepiej. Wniosek jest jeden - potrzebne są naprawdę dobre słuchawki i warunki odsłuchowe aby naprawdę usłyszeć różnicę.Jednak bez DragonFly'a nic takiego nie jest po prostu możliwe. Bezprzewodowo iOS i iPadOS niezależnie od wybranej w Apple Music jakości dostarczają do słuchawek tylko AAC. Teraz po kabelku mam zawsze jakość CD (i to wyraźnie słyszalną) a w domu na lepszych słuchawkach nawet hi-res. Dziwne jest to, że Audioquest ograniczył hi-res do 96 kHz - 192 kHz nie jest obsługiwane, choć producent twierdzi, że chip jest tak potężny, że go obsługuje ale z uwagi na coś tam ogranicza ten format do 96 kHz. Niemniej to tylko dyskusja akademicka - nie wiem czy ktoś nawet na słuchawkach za 10K usłyszałby jakąś róznicę.
jeszcze

25.1.2020

Nadaje się jak słyszę do każdej muzyki, w tym co ważne do EDM ze Spotify. Jest łaskawy dla zniekształconych źródeł, nie zbiera zakłóceń. Podłączałem go także do "kolumn". Z zestawem NAD C315BEE + Dali Oberon 1 gra tak rozdzielczo, że nie tylko każdy instrument, ale i strunę w gitarze da się wyłowić uchem. Trochę to przeszkadza w graniu i innych zastosowaniach pozamuzycznych. W porównaniu z moim innym DAC-iem (na CS4272), Dragonfly nie gra lepiej, ale potrafi wyciągnąć z wysokich tonów nieco więcej. Na słuchawkach AKG Y45 (32Ω) jest głośno, w Windows wystarczy ustawić 14-20%. Zapas mocy wynosi 37mW/32Ω. Pobór mocy zmierzono 78 mA, czyli DAC sam rozładuje baterię telefonu w dobę.Przy zakupie spotkała mnie niespodzianka: kod do Tidal był nieważny, więc niestety MQA nie sprawdziłem. Jeszcze słowo na niedzielę o tańszym "bracie" tego DAC-a, Dragonfly Red. Słuchałem go też i brzmi niekoniecznie gorzej, ale inaczej. Miał bardziej "soczyste" wysokie, że tak powiem. Zależnie od słuchawek warto się zastanowić nad jednym i drugim. Tego Black za 300 zł nie sprawdzałem, bo ma opinię zmulonego. No więc ogólnie, warto Dragonfly Cobalt przesłuchać i rozważyć szastnięcie 900 złotymi, bo może sprawić dużo radości.
jeszcze

1.12.2020

Tak, muzyka z telefonu może brzmieć dobrze. I to jak dobrze.Ten niepozorny maluch wpięty do mojego iPhone czyni cuda. Wydobywa detale, których wcześniej nie słyszałem, separuje dźwięki, hmm.. odsuwa je od siebie dając sporo przestrzeni i powietrza, bez najmniejszej utraty spójności. Od razu uspokajam - muzykalność nie jest poszkodowana - słuchanie jest czystą przyjemnością, a nie techniczną analiza materiału muzycznego.Warto zwrócić jednak uwagę na źródło - chyba najlepszym wyborem jest Tidal ze względu na dużą liczbę płyt jakości Master. Generalnie jakość materiału staje się tu krytyczna. Płyt źle nagranych Cobalt nie upiększy na siłę, a być może nawet uwypukli niedostatki.Jeśli ktoś się zastanawia,czy warto dopłacić do wersji Cobalt vs. Red, to moim zdaniem warto. Nie porównywałem zbyt długo, ale moim zdaniem Cobalt oferuje dźwięk równie detaliczny, ale jednak trochę bardziej zrównoważony, czy chyba nawet muzykalny. Nie są to jednak różnice typu Red zły, Cobalt dobry. Obydwa modele są warte zakupu - być może Red bardzie do rock’a, a Cobalt do klasyki czy jazzu.
jeszcze

26.6.2021

Dziś można a 1500 zł zacząć zabawę z dźwiękiem audiofilskim. 10, 20 lat temu potrzeba by kilka, kilkanaście razy więcej złotówek, by mieć taki efekt. Dźwięk tego przetwornika i wzmacniacza jest rewelacyjny, wraz ze srebrnym kablem i dobrymi słuchawkami, sprawia, że nie można oderwać się od słuchania muzyki. Jedna mała uwaga, Dragonfly jest reklamowany jako bezobsługowy, ale to nie do końca prawda. Żeby wykorzystać potencjał, trzeba zainstalować program do obsługi Dragonfly, jak ktoś słucha z kompa, to polecam Roon (ale jest płatny, co miesiąc) jak z komórki, to polecam również USB Audio Player PRO (płaci się tylko raz). Kończąc - zdecydowanie polecam Dragonfly Cobalt!!!

14.8.2021

Ocena takich urządzeń jak zwykle jest subiektywna. Dźwięk przez słuchawki to dla mnie gorsza opcja, kiedy zmuszają okoliczności. Przeszkadza mi to, że często słychać "w środku głowy", nie ma mowy o żadnej scenie czy głębi nawet w nagraniach ze sztuczną głową. W tym sprzęcie konfiguracja bez problemu. Bas schodzi nisko. W wyższej średnicy czasami trochę ostro. Użyty sprzęt (słuchawki) RHA T20 i Grado RS1E Z ciekawości podpiąłem słuchawki za 49 zł, było trochę gorzej ale w sumie całkiem nieźle.

29.3.2021

Rzeczywiście poprawa brzmienia jest istotnie wyraźna. Trudno jednak opisywać ją jako coś wybitnego, bo to zależy od preferencji dźwiękowych słuchacza oraz kategorii cenowej urządzenia. Dla mnie i brzmienie i jego charakterystyka pasują do potrzeb w 100%. W zestawieniu z aplikacjami odtwarzającymi pliki MQA otrzymałem to, czego oczekiwałem od urządzenia na takim poziomie cenowym. Małe, proste urządzenie, solidnie wykonane.

2.12.2019

Przetwornik i wzmacniacz najwyższej klasy! Moc i jakość pełnoprawnego biurkowego sprzętu włożona do opakowania mniejszego od przeciętnego pendrive. Dźwiękowo spokojnie może konkurować z droższymi sprzętami pokroju Chord Mojo, IFI xDSD i FiiO Q5S. Brzmienie neutralne, bogate, pełne, idealnie wyważone. Urządzenie świetnie współpracuje z komputerem i telefonem z Androidem przy użyciu USB Audio Player Pro.

24.10.2019

Po kilku godzinach odsłuchu na Audio Technica M50X - wreszcie obfity bas tych słuchawek został uporządkowany. Nie jest to dramatycznie lepsza jakość dźwięku w stosunku do wyjścia słuchawkowego z MacBook Pro, którą każdy z łatwością wychwyci. Słucha się jednak jakoś dużo przyjemniej. Czuje że Cobalt potrafi znacznie więcej niż M50X ma do zaoferowania. Może pora na Beyerdynamic DT 1990 PRO ...

23.4.2020

Po kilku dniach użytkowania nie ulega wątpliwości, że to niewielkie urządzenie podnosi jakość dźwięku z telefonu. Dźwięk jest obszerniejszy, plastyczny, słychać więcej detali. Zdecydowanie polecam zakup tego produktu. Zamierzam jeszcze podpiąć Cobalta do laptopa i połączyć go z głośnikami aktywnymi. Liczę na podobną poprawę jakości dźwięku.

8.4.2020

"Najlepsza cena Dragonfly na rynku. Cobalt przenosi mobilny sposób słuchania muzyki (i nie tylko mobilny i nie tylko muzyki) na inny poziom. Muzyka dostaje kopa prawdziwego życia, staje się żywa i angażująca, zrównoważona, pełna szczegółów i naprawdę „crispy” z pięknym, miękkim, szczegółowym i precyzyjnym basem. Po prostu cieszy.” Łukasz

17.5.2022

Przenosi dźwięk z kompa i komórki w inny wymiar. To jak przejście z obrazu SD zna 4K.Za te pieniądze? REWELACJA. Zarówno ze słuchawkami za 500 PLN jak i 1500 PLN. Można zostać audiofilem za 900 PLN plus słuchawki np. Marschall za 500 PLN. Coś niebywałego.

7.1.2021

Jakość brzmienia w tego maleństwa naprawdę potrafi zaskoczyć! Wygoda użytkowania i możliwości są naprawdę super - muzyka całkiem dobrej jakości może być wszędzie.

14.12.2020

Zamierzam kupić ten produkt tylko czy zasili on słuchawki Bayerdynamic DT990 PRO 250 OHM. Ma 2.1V, czy to wystarczy? Podpinał będe do laptopa Ideapad Y700 isk17

18.12.2020

Niezbędny dla słuchawek z wejściem analogowym. Przedwzmacniacz, DAC i końcówka mocy w niewielkiej obudowie. Nie wymaga instalacji sterowników. Rewelacja.

15.11.2020

Entuzjastyczne recenzje jakości dźwięku są w pełni uzasadnione, różnica jest ogromna i ciężko słuchać później z gorszych przetowornikow

List All Products

Warunki usługiPolityka prywatności