logo

Informacje


Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie inkBOOK Calypso Plus Żółty. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu inkBOOK Calypso Plus Żółty.

Przeczytaj opinie.

Analiza


Dla produktu inkBOOK Calypso Plus Żółty liczba opinii klientów wynosi 30, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 3, a średnia ocena to 4.8.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Allegro liczba opinii klientów wynosi 4, a średni wynik to 5. Przejdź do tego sprzedawcy.
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 14, a średni wynik to 4.6. Przejdź do tego sprzedawcy.
Na stronie Mediamarkt liczba opinii klientów wynosi 12, a średni wynik to 5. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół


Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

30.6.2021

Choć zakup czytnika kusił coraz bardziej, uparcie trwałam przy zdaniu, że „nic nie zastąpi zapachu papieru i szelestu kartek”. O, jak bardzo się myliłam!Czytnik Inkbook był moim urodzinowym prezentem, trochę nietypowym – w formie karty prezentowej do zrealizowania w sklepie z elektroniką. Czytnik Inkbook Calypso Plus od razu zwrócił moją uwagę, urzekł eleganckim wyglądem i szeroką gamą kolorystyczną. Ostateczny wybór zajął mi trochę czasu, porównywałam parametry różnych czytników, czytałam opinie i oglądałam modele z każdej strony. Dotąd myślałam, że takie rzeczy tylko w książkach, ale miłość od pierwszego wejrzenia okazała się najlepszym wyborem.Spodziewałam się ładnego, dobrej jakości czytnika za rozsądną cenę,dostałam przejście do biblioteki, w której można znaleźć wszystko. Calypso Plus oprócz niewątpliwej urody (zdecydowałam się na nietypową metaliczną czerwień) ma szereg innych zalet. Przystosowany do wielu aplikacji czytelniczych pozwala na szybkie i bezproblemowe korzystanie nawet z tych, których czytniki innych firm nie obsługują. Prosta, intuicyjna obsługa i dodatkowe fizyczne klawisze do zmiany stron umieszczone z obu boków sprawiły, że z czytnika korzysta również moja babcia, wystarczy tylko, że powiększy czcionkę. Pozytywnie zaskoczyła mnie możliwość słuchania audiobooków. Niedoczytane i odkładane na półkę tradycyjne książki dokończyłam w wersji elektronicznej. W odróżnieniu od papierowych książek czytnik jest leciutki i niewielki, nie zajmuje dużo miejsca w plecaku i zabieram go ze sobą w każde miejsce. Czytam w tramwaju, czekając na autobus, na ławce w parku, bateria trzyma naprawdę długo, a ja doceniam, że mojej uwagi nie odwracają reklamy. 6-cio calowy ekran jest wystarczający, by wygodnie z niego korzystać, a samo urządzenie komfortowo leży w dłoni. Można dopasować jasność ekranu i barwę światła według własnych preferencji. Czytnik na pewno pojedzie ze mną na wakacje, ponieważ nawet w pełnym słońcu patrzenie na ekran nie męczy oczu.Nowe książki zdobywam dzięki wykupionemu abonamentowi w popularnym serwisie, aplikacja świetnie współpracuje z czytnikiem i nie ma problemu z aktualizacją danych, gdy korzystam z niej na dwóch urządzeniach. Miło zaskoczyła mnie wgrana od nowości do systemu aplikacja, gdzie można poczytać po polsku i angielsku książki i artykuły, do których dostęp jest bezpłatny. Łatwo mogę też wgrać teksty z innych źródeł, przesyłając je na dedykowaną skrzynkę pocztową lub przez wifi.Calypso Plus pozwolił mi w końcu sięgnąć po teksty w języku hiszpańskim! Trudno znaleźć książki papierowe w innym języku niż angielski, poprzez czytnik mam nieograniczony dostęp do ebooków z całego świata. Nauka stała się przyjemnością, a dzięki wbudowanemu tłumaczowi mogę natychmiast uporać się z trudniejszym słownictwem.Podejrzewam, że nieprzypadkowo wrocławska firma Inkbook nazwała swój czytnik Calypso Plus. Czytanie na nim wciąga, a godziny tak miło spędzane mijają niespodziewanie szybko. Można się zasiedzieć niczym Odyseusz na wyspie nimfy Kalipso
jeszcze

24.4.2021

Jestem typowym molem książkowym, który bez czytania nie wyobraża sobie życia. Wcześniej miałam dużo zajęć, więc czasem trudno było wygospodarować czas na czytanie, jednak dzięki pandemii się to zmieniło. Z jednej strony pozwoliła mi się rozwinąć, ale z drugiej strony mnie ogranicza, gdyż ciężej niż kiedyś jest zdobyć mi nowe książki czy iść do biblioteki, gdyż na zmianę wszystko jest pozamykane. Ostatnio zrobiłam wielkie porządki, przeczytanym książkom dałam nowe życie w innych domach i zdałam sobie sprawę, iż kolekcja książek znawcy literatury ze mnie nie uczyni. Z początku byłam negatywnie nastawiona do pomysłu korzystania z czytnika ebooków, gdyż wydawało mi się to nienaturalne.Jednak moja córka zrobiła mi prezent i tym o to sposobem trafił on do moich rąk. Początkowo miałam wrażenie, że nigdy się nie przestawię, ale okazało się, że produkt jest bardzo intuicyjny i prosty w obsłudze, co dla ludzi w moim wieku działa na ogromny plus. Czytnik świetnie leży w ręce, jest nie za duży i nie za mały, taki w sam raz. Nie ślizga się w ręce, czego wcześniej się obawiałam. Wielkim plusem jest możliwość odtwarzania książek w tak wielu formatach i tym sposobem nie muszę się stresować, że zakupiona przeze mnie książka nie będzie działać. Wielkość ekranu początkowo wydawała mi się trochę zbyt mała, jednak po kilku użyciach doszłam do wniosku, że jednak jest idealna i to tylko moje przyzwyczajenia do większych rozmiarów książek tutaj wadziły. Jestem po korekcji wzroku i początkowo obawiałam się, że czytnik będzie męczyć mój wzrok, ale jak się okazało nie potrzebnie się martwiłam. Bezproblemowo można ustawić jasność ekranu, a emitowane przez niego świtało zupełnie nie przeszkadza. Ma się wręcz wrażenie jak gdyby czytało się bezpośrednio z papierowej kartki. Uwielbiam czytać wieczorami i dzięki czytnikowi jest to o wiele łatwiejsze niż przy normalnej książce. Produkt można połączyć z serwisami oferującymi książki, co ułatwia korzystanie, gdyż nie trzeba za każdym razem ściągać plików z laptopa. Produkt mieści się wszędzie, więc teraz mogę czytać tam gdzie mi się to żywnie zamarzy. Jestem starszą osobą, więc jak można się domyślić jest mega zadowolona z funkcji powiększania czytanego tekstu, a chyba najbardziej zaskoczył mnie fakt, iż mogę pobrane audiobooki odsłuchiwać na głośnikach, dzięki czemu mogę sobie leniuchować, a książka sama się czyta. Podoba mi się też szeroki wybór etui, co pozwoliło mi dopasować design do swoich potrzeb i ułatwić czytanie. Jeśli chodzi o baterię, to również jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, gdyż trzyma naprawdę bardzo długo i bez obaw mogę ruszyć się z nim z domu.
jeszcze

29.9.2021

To już mój drugi inkBOOK Calypso Plus, tym razem żółciutki! Poprzedni był ot taki zwykły czarny, trafił do mamy, a ja mam swojego żółtka. I cieszę się bardzo :) Przede wszystkim jest piękny i w żółtym kolorze wygląda super. Fajnie się z nim spędza czas, dobrze leży w dłoni, jest lekki i rozmiarów takich, że mi pasuje. Nie boję się, gdy umaziam go jakimś papu, przez przypadek z nim usnę czy kapnie na niego trochę herbaty czy kakałka – a zdarza się niestety. Pracuje jak dla mnie super wydajnie, nigdy mi się nie zawiesił czy jakoś przymulił. Czytam i słucham na nim prawie wszystko, o różnych porach dnia, zawsze bez problemu, nawet przy bardzo mocnym słońcu lub w ciemnym pokoju.Dostęp do Legimi czy empik go stanowczo wystarcza na moje potrzeby. Przyznam, że przeszukiwałem neta odnośnie różnych czytników i myślę, że wybrałem najlepiej. Szczerze nie rozumiem tych porównań, który szybciej się uruchamia, odpala różne funkcje itd. Sekunda w jedną czy drugą stronę nie robi mi różnicy, natomiast czas na baterii owszem robi i muszę powiedzieć, że mój żółtek wytrzymuje bardzo, bardzo długo. Nie wiem ile dokładnie, bo nie mierzyłem z zegarkiem w ręku, ale pracuje na tyle długo, że nigdy mi się nie rozładował, prędzej to ja robię przerwę od czytania :) Mogę jeszcze dodać opinie mojej mamy, która pokochała swojego „murzynka”, spokojnie sobie z nim radzi pomimo 60-ciu wiosen na karku. Bardzo chwali ten ekran, tzn. myślała, że będzie jej świeciło w oczy, a tu się okazuje, że bardziej była zmęczona przy czytaniu książek niż podczas korzystania z czytnika. Aaa! No i najważniejsza rzecz! Nie ma reklam! No i wszystko jest po polsku. Dla mnie to rybka, ale dla mamy to plus. Także z czystym sercem mogę polecić każdemu molowi książkowemu, któremu brakuje miejsca na regale, no i każdemu kogo nieraz ręka lub nadgarstek boli od czytania potężnych tomisk. Mam nadzieję, że pomogłem wahającym się lub szukającym swojego czytnika :)
jeszcze

31.5.2021

Książki towarzyszą mi od dzieciństwa, więc jest to już dobrych kilkadziesiąt lat od kiedy zaczytuję się w różnych powieściach. Gdyby wtedy ktoś powiedziałby mi, że w niewielkim urządzeniu będę miał kilkadziesiąt tysięcy książek, a zakupu kolejnych książek będę mógł dokonać z kanapy i już po kilku sekundach będę mógł już poznawać fabułę tych książek, pomyślałbym, że jest to pomysł rodem z powieści science fiction. A jednak! Dzięki urodzinowemu prezentowi od mojej córki odkrywam zupełnie nowy wymiar czytania z czytnikiem Inkbook Calypso Plus.Jako senior obawiałem się, że nie podołam obsługi tego urządzenia, ale byłem bardzo pozytywnie zaskoczony intuicyjnością i łatwością w korzystaniu z czytnika.Wgrywanie książek na Calypso Plus przy użyciu aplikacji z bibliotekami ebooków, jak również ebooków zakupionych z księgarń internetowych jest bardzo proste i wystarczy jedynie dostęp do WiFi. Córka zapisała mi na mojej poczcie elektronicznej adres e-mail, na który mogę wysyłać zakupione ebooki i te po połączeniu czytnika z internetem pojawiają się automatycznie na urządzeniu.Jednak ze względu na moja sporą wadę wzroku, największe obawy budził we mnie komfort czytania na wyświetlaczu i nadmierne męczenie oczu, ale mój niepokój okazał się zupełnie nieuzasadniony, ekran czytnika wygląda zupełnie jak papier i wcale nie nadwyręża wzroku. Dodatkowo wielkość czcionki mogę dowolnie powiększać i pomniejszać podczas czytania poprzez rozszerzanie lub zbliżanie palców na dotykowym ekranie, co jest ogromną przewagą nad książkami fizycznymi, w których czcionka często jest bardzo mała, szczególnie w wydaniach kieszonkowych.Serdecznie polecam czytnik każdemu, również Seniorom oraz osobom, które obawiają się nowinek technicznych. Inkbook Calypso Plus jest banalny w obsłudze i czytanie na nim jest czystą przyjemnością, ale przede wszystkim nie męczy oczu i pozwala dostosować wielkość czcionki do indywidualnych potrzeb.
jeszcze

6.4.2021

Historia mojego życia trochę ociera się o opinię stąd stwierdziłam, że muszę się podzielić. Lubię książki (czytać rzecz jasna), ale na tyle szkoda mi było moich ciężko zarobionych denarów, że mając do wyboru książkę o głębszej historii wybierałam poradnik, z nadzieją, że przyda się w moim życiu więcej niż raz. Kończyło się w ten sposób, że nie czytałam ani historii ani poradnika a traciłam pieniądze.Mąż mój wszechwiedzący stwierdził, że nie ma miejsca na książki z naszym domu (tym bardziej poradniki). Zatem drogą kupna jako prezent łączony (walentynki + dzień kobiet) nabył takiego oto jegomościa w jakże damskim kolorze i cudownym wiosennym odcieniu.Musisz uwierzyć drogi czytelniku,że otwierając świetne pudełeczko imitujące książkę, szukałam naklejki, którą się zrywa z przodu (tak jak w telefonie). Nie wiem jakiej magii użyła firma, że przyszedł do mnie sprzęt który był jakby we wstrzymaniu z przednią grafiką. Nigdy w życiu nie obcowałam z tuszem elektronicznym ale to jest ekstra, jest mały poręczny , zgrabny a przy tym wystarczająco pojemny. Prędkość działania była dla mnie na początku niewystarczająca ze względu na to, że porównywałam to z tabletem jednak przy zmianie stron nie odczułam żadnych lag'ów. Dlaczego mój małż wybrał akurat ten model? Automatyczne podświetlenie , które umożliwia mi czytanie wieczorem nie narażając moich wrażliwych oczy, możliwość połączenia ze słuchawkami gdybym jednak chciała posłuchać interesujących treści i najważniejsze, dostęp do KAŻDEGO polskiego abonamentu , co niestety nie jest normą. wracając do początku historii.Od grudnia przeczytałam 17 książek czyli mniej więcej tyle ile przez ostatnie kilka lat to jest dopiero magia i motywacja do odkrywania świetnych polskich twórców! a bateria trzyma jak zła!Chciałabym na końcu dodać , że fajnie jest wspierać polskie firmy!ps. mama i teściowa ogarnęły ustawienia także zapragnęły nowoczesności :)
jeszcze

7.4.2021

Zakup inkBOOKa to był strzał w dziesiątkę. Najlepszy zakup w tym roku jaki zrobiłam. Cały czas żałowałam, że za mało książek czytam, ale jakoś nie mogłam się za to zabrać a teraz mając to boskie urządzonko pyk i myk, i czytam ile wlezie, cały czas jak mam wolną chwilkę. To jest życie, hehe. Po studiach umarła jakoś we mnie pasja do czytania i książki strasznie mi się dłużyły, rozpraszałam się, łapałam się na tym, że przeczytałam 5 stron i nic z nich nie pamiętam itd., a po kupieniu inkBOOKa zaczęłam połykać jedną za drugą. Ludzie którzy nie rozumieją potęgi czytników ebooków, tylko upierają się że wolą czytać książki papierowe, ze względu na zapach, dotyk i inne czary mary,to ci sami ludzie którzy ponad 100 lat temu gdy Ford zrobił prosty, niezawodny i tani samochód, upierali się, że nie jest on lepszy od konia. "- Naaaah, co jest nie tak z koniem? Ja tam wolę konia od samochodu..." :D Pierwszą zakupioną przeze mnie książką były "Dziwne losy Jane Eyre". Kiedyś usłyszałam opinię o tej powieści, że "wyprzedza swoją epokę" i po jej przeczytaniu mogę to potwierdzić. W czasach gdy kobiety były sprowadzone do roli towarzyszek mężczyzn, ukazanie bohaterki pragnącej niezależności i realizującej to postanowienie jest czym niezwykłym. Bardzo dobrze napisana powieść. Uwielbiam powieści wiktoriańskie i z dużą przyjemnością po nie sięgam od czasu do czasu. Urzekają mnie językiem, klimatem, odrywają od rzeczywistości i są gwarantem przyjemnie spędzonego czasu. Ale wracając do czytnika, jest fajny, lekki, ładny. Polecam! Długo trzyma na baterii. Wybrałam inkBOOKa żeby przetestować abonamenty i nie zawiodłam się! Polecam dla tych co dużo czytają. Świetny czytnik, prosty w obsłudze i dający dostęp do wielu aplikacji, w których można kupować albo wypożyczać książki. Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z zakupu czytnika, czytanie na nowo sprawia mi ogrom przyjemności.
jeszcze

15.5.2021

Ja swój INKBOOK Calypso Plus mam w kolorze niebieskim,Bo o wcześniejszy musiałem kłócić się z dziewczyną i przez to byłem w humorze kiepskim,A więc powiem wam, że warto go kupić dla siebie,I czuć się z nim jak w niebie,Dla mnie największym plusem jest jego pamięć,Bo lubię dużo czytać, aż ktoś mógłby się przy tym zdumieć,Biblioteczka się nie kurzy bo mi inkBOOK Calypso ciągle służy,Zawsze do ulubionej książki mogę wrócić,I nie muszę połowę półek do góry nogami przewrócić,Żadne reklamy i powiadomienia w nim nie przychodzą,A jest to dużą w czytaniu i rozumieniu pomocą,Kolejną jego ważną funkcją jest audiobooków możliwość słuchania,Bo lubię to robić kiedy jestem w samochodzie podczas podróżowania,Ranodo kawy prasę lubię przeglądać,A dzięki e-gazetom na INKBOOK Calypso mogę je rano oglądać,Oprócz tego to niebieskie cudo ma ekran o jakości papieru,I stawia słońcu dużo oporu,Oczy się nie męczą szybko,A Ty możesz dłużej cieszyć się swą czytającą rozrywką,W obcym języku lubię też czasem poczytać,I INKBOOK kiedy czegoś nie rozumiem pozwala mi translatora dopytać,A kiedy jesteś markiem nocnym,Doświetlenie ekranu jest bardzo pomocnym,Oczu nie męczysz jak w przypadku tabletu czy telefonu,I nie razisz innych w swym otoczeniu,Szybko się uruchomia,I w spokoju można zasiąść do czytania lub słuchania,Wiele fajnych apek do czytania na nim działa,A więc będziesz mógł/mogła czytać gdzie tylko będziesz chciała,Chciałbym jeszcze powiedzieć o fakcie jednym,Oprócz pojemnej baterii jest on jedynym nie zawodnym,Mogę Ci przysiąc że wszędzie będziesz go brał{a},A przez to wiele wartościowych książek czytał(a)!INKBOOK to Polska firma, a więc zaufać jej w 100% można.
jeszcze

4.4.2021

To już mój drugi czytnik e-booków, poprzedni trafił w ręce mamy, więc od jakiegoś czasu wertuję książki na moim żółtku! Muszę przyznać, że bardzo go polubiłem, bo jest świetny!Przede wszystkim wygodnie leży w dłoni, łatwo i przyjemnie przewraca się strony, no a ten ekran, ekran jest boski! Nocą nareszcie nie męczę wzroku, nawet, gdy nie świece światła, no i spokojnie mogę czytać na ławeczce w parku, gdy słonko dosyć mocno świeci.Bardzo podoba mi się dostęp do tylu księgarni i bibliotek, bo zdarza mi się kupować książki w wielu miejscach, często w nowych, jak znajdę coś ciekawego w dobrej cenie. Na plus jest na pewno język polski, bo w razie czego moja mam też może z niego korzystać.Najlepsze jednak jest!- BRAK REKLAM. Nic mnie wreszcie nie rozprasza i spokojnie mogę sobie czytać. A i e-wydania magazynów, z których jakoś wcześniej nie korzystałem, nagle mnie zainteresowały, więc można powiedzieć, że InkBook mnie wzbogaca o coś nowego.Fajnie, że można przez Bluetooth słuchać sobie audiobooków, nie pałęta się żaden kabel, więc spokojnie sobie mogę jeździć na rowerze i słuchać moich książek, no i muzyki.Bardzo dobra bateria, długo trzyma, nawet przy tak częstym użytkowaniu jak u mnie, a o karcie pamięci nawet nie wspomnę - nie wiem czy kiedykolwiek ją zapełnię ;pPolecam dla każdego mola książkowe, szczególnie dla tych, którzy nieraz męczą się z dużymi tradycyjnymi tomiszczami :)
jeszcze

30.4.2021

Wszystkim polecam inkBOOK Calypso Plus Rose,Bo jest on w moim ulubionym kolorze,Zalet ma bardzo wiele,Nawet marzeń tyle nie mają wielcy marzyciele,Posiada świetny ekran E Ink, który ma jakość papieru,Dzięki czemu Twoje oczy będą bezpieczne niezależnie od ich koloru,Opalając się na słońcu w spokoju ksiązkę przeczytasz,Wiele formatów książek na czytniku powitasz,Kiedy znudzi Ci się czytanie,Wtedy pora będzie na słuchanie,Na inkBOOK Calypso Plus audiobooków także posłuchasz,No mówię Ci... od razu się w nim zakochasz!Gdyby zalet tych było mało,Oświetlenie by się w nocy przydało,inkBOOK Calypso go posiada,A w dodatku prasę Ci dokłada,Kiedy języka nauczyć się chcesz,To tylko do ręki go weź,Tłumacza ma,który przyjdzie Ci z pomocą,A Ty napoisz się językową mocą,Reklam żadnych nie posiada,Więc w spokoju do czytania zasiadam,Gdzie tylko zechcesz zabrać go możesz,I książkową wiedzą się wykażesz,A czytanie kreatywność pobudza,A także myślenie wzbudza.
jeszcze

8.4.2021

Czytnik mam krótko, ale żałuję, że tak długo się przymierzałam do jego zakupu. Przyznam, nie byłam przekonana do czytników ze względu na przywiązanie do tradycyjnych książek. Przekonał mnie nie tylko przytłaczający nadmiar książek na półce i piękny kolor czytnika, ale to, że jest kompatybilny z czterema aplikacjami (legimi, empikgo, woblink i publio) i można na nim odtwarzać ebooki. No, cudowny. I chyba jedyny żółty czytnik na świecie, a to mój ukochany kolor. I na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciu.Duży komfort czytania, jest lekki, nie za duży, no i pomieści wiele książek, a to bardzo ważne. Nie męczą się oczy, można dopasować wielkość liter. Duży plus za to, że obsługuje pdf (mobi i epub też)oraz za łatwe przesyłanie. Polecam. Już chyba wiem, co podaruję mamie na Dzień Matki. :)Do tego super magnetyczne etui w równie intensywnie żółtym kolorze.Wspomniałam już o pięknym żółtym kolorze? ?
jeszcze

29.5.2021

Jest to mój kolejny czytnik od inkBook, wcześniej korzystałam z modelu PrimeHD. Calypso Plus świetnie leży w ręku, jest leciutki przez co nie męczy ręki. Personalizacja ekranu, doświetlenia i barwy nie męczy oczu. System jest łatwy w obsłudze, wygląd zewnętrzny jest prosty, ale elegancki i schludny, a kolor czerwony dodaje pazura (ten kolor posiadam) ;) Jest to idealny czytnik dla osób, które lubią czytać, a nie szukają kolejnego gadżecika z apkami, chociaż samo urządzenie chodzi płynnie (również apki do czytania). Dla mnie jest to urządzenie idealne do czytania i towarzyszy mi zawsze, zwłaszcza podczas 12h dyżurów :) Na wielki PLUS zasługuje również super opakowanie, które jest w formie książki.Ja uzywam go nawet jako etui :) Polecam gorąco.
jeszcze

22.4.2021

Czytnik Inkbook Calypso wybrałam jako następcę po Inkbook Lumos, który teraz służy mojej córce. Od razu zauważyłam znaczącą poprawę w płynności działania (przesuwanie stron, otwieranie aplikacji, modyfikacja ustawień), a co za tym idzie w łatwości obsługi. Korzystam na nim z aplikacji Legimi i Empik Go - obie sprawują się bez zarzutów. Jako duży plus zaliczam też możliwość odtwarzania audiobooków bezpośrednio z czytnika - wystarczy tylko podłączyć słuchawki.Zauważyłam też lepiej dopracowaną funkcję oświetlenia niż w poprzednim modelu, dzięki czemu wieczorne czytanie jest jeszcze wygodniejsze i mniej męczy wzrok.

19.4.2021

Nigdy nie sądziłam, że polubię czytać książki inaczej niż tradycyjnie, a jednak stało się inaczej. Odkąd używam czytnika, czytam dwa razy więcej. Moim pierwszym czytnikiem był Inkbook prime HD i byłam na tyle zadowolona, że jak postanowiłam wymienić czytnik na nowszy, ponownie sięgnęłam po Inkbooka. Jestem teraz posiadaczką czerwonego calypso plus i jest cudowny. Działa szybko, świetnie się na nim czyta i przede wszystkim działa z wieloma aplikacjami w tym moim najukochańszym Legimi. Ten model polecili mi również znajomi i jeszcze się nie zawiodłam. Oby jak najdłużej

15.4.2021

Czytnik posiadam od niedawna, jest to mój drugi czytnik marki InkBook. Najchętniej nie wypuszczałabym go z rąk. Możliwość korzystania z pełnej wersji aplikacji Legimi to jest to czego szukałam i czego mi potrzeba. Duże możliwości personalizacji zadowolą każdego wymagającego czytelnika. Jeszcze ten kolor - coś pięknego, nowatorskie podejście do designu, nie wieje nudą, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Kupiłam z dedykowanym etui w zestawie, za to mega plus. Czytnik zdecydowanie godny polecenia!

6.2.2022

Dobrze, ze za namowa przyjaciółki kupiłam inkBooka a nie inny czytnik, działa idealnie z Legimi, jedna uwaga do kodu na Legimi - jak już wykorzystacie kod na darmowe 30 dni od Legimi, to później nie da się wykorzystać tego kodu na 60 dni, bo pokazuje się informacja, ze darmowy okres próbny został już na tym urządzeniu wykorzystany, trzeba wymazać czytnik i wtedy kod zadziała. Trochę mi zajęło żeby to rozkminić.

List All Products

Warunki usługiPolityka prywatności