15.5.2008

Otóż, posiadam tę nokię więcej niż ten tydzień, a mianowicie już będzie z 3 miesiące, więc uważam, iż mogę go skomentować.Telefon kupiłem przez allegro za 460 zł z kartą pamięci 1GB. Jak się okazało telefon był z Niemiec, z sieci "O2" ( o dwa ).Telefon nie będzie rewelacją dla osób, które lubią tzw. symbiany. Ogromnym plusem tego telefonu jest prędkość jego działania. Zdjęcia w porównaniu do Motor... czy SE wczytują się bajecznie szybko. Na małym podglądzie, przed zobaczeniem konkretnego zdjęcia, praktycznie oglądamy zdjęcia tak szybko, jak szybko przyciskamy przycisk. Duży plus za przycisk do otwierania klapki... lecz ma on też wadę... Jak chcemy zamknąć klapkę, i przez przypadek będziemy trzymać ten przycisk,albo się sam wciśnie (chodzi raczej ciężko(specjalnie), ale jest to możliwe) to klapka nam się będzie chciała otworzyć w kieszeni ;). Wyświetlacz główny - BAJKA! Ponad 16 mln kolorów. Aparat w świetle dziennym - świetny, ale za to w nocy lub sporym mroku, hmmm nie ma nawet co komentować, o tak jakby tego aparatu nie było. Wtedy zdjęcie ma takie kreski poziome i pionowe, bardzo gęsto usadzone. Aparat działa też po zamknięciu klapki - możemy sobie samemu zrobić zdjęcie ;) - widać to na drugim wyświetlaczu, umieszczonym na klamce, który ma 512 tys. kolorów...Głośniczek... ma wadę, którą opisałem poniżej. Jego zaletą jest głośność, i nie najgorsza jakość. Głośność jest porównywalna do SE W810i (jest to dobry wynik, gdyż SE jest telefonem muzycznym).Bardzo wygodne są klawisze, duże i wypukłe.Pora przejść do minusów. Pierwszym będą przyciski "głośniej, ciszej" umieszczone po lewej stronie obudowy. Trudno w nie trafić... najczęściej trzeba przyciskać je paznokciem, aby było to precyzyjniej, czyli jedną ręką nie polecam. Częściej się przyciska klawisz "ciszej". Jak przyciśniemy po środku też się robi niestety ciszej.Niszczenie się obudowy. Przy użytkowaniu moim, czyli 14 latka, postępuje wolno, ale jednak postępuje. Uważam, iż można to "usprawiedliwić", gdyż telefon często trzymam w kieszeni. A zdzierają i rysują się następujące elementy:- Jak patrzymy na telefon z przodu z zamkniętą klapką, to ta "gumowata" powłoka zdziera się całkiem na górze, tam gdzie są zawiasy od klapki. To zdzieranie się jednak nie jest uciążliwe - telefon i tak pozostaje ładny, a i tak nie trzymamy go w tym miejscu - w ogóle to nie przeszkadza.Ryski powstają również wewnątrz:- Pierwszym miejscem, w którym to zauważyłem to jest czarny kawałek plastiku pod wyświetlaczem... Jeżeli ktoś chce temu zaradzić, to polecam zakleić to miejsce taśmą klejącą.- Drugie miejsce to są minimalne, w użytkowaniu codziennym niezauważalne ryski nad ekranem.- Trzecie i ostatnie miejsce, jest wokół klawiatury.... Dlatego radzę nie zdzierać z tego miejsca folii ochronnej. Ja tylko uciąłem ten "cypelek", który służył to jej oderwania, żeby nie przeszkadzał.Innym minusem jest umiejscowienie głośniczka. Znajduje się on w dolnym prawym roku. Jest to szczególnie niefortunne dla osób praworęcznych, gdyż zasłania się go dłonią. Głośniczek sam w sobie jest dobry.Inną wadą jest powolna praca telefonu, gdy karta pamięci jest w więcej niż połowie pełna. To jednak jest łatwo naprawić. Trzeba sformatować kartę, lub czasami pomaga, wyjęcie jej i włożenie(polecam robić to na wyłączonym telefonie, gdyż wtedy nie utracimy ustawień... jeżeli, np. mamy dzwonek, tapetę i wygaszacz ekranu ustawiony taki, że znajduje się on na karcie pamięci - wszystko się usunie, jeżeli zrobimy to na wyłączonym fonie, wszystko zostanie jak powinno).To rzeczy neutralnych należą:-bateria, jest normalna, trzyma 3-4 dni, z umiarkowanym słuchaniem muzyki.Jeżeli są jakieś pytania, proszę kierować pod numer gg - 8268434

jeszcze

2.7.2018

Gdy moja kilkunastoletnia Nokia 6730C zaczęła szwankować musiałem natychmiast kupić nowy aparat. Wybór padł na wskrzeszony model tej firmy 3310 z 2017 r., trzy razy tańszy od w.w. Decyzja nastąpiła za sprawą artykułu o tym modelu: Nokia 3310, czyli bez smartfona w kieszeni” na stronie benchmark (autora zamieszczającego też dość obiektywne opinie o aparatach fotograficznych) oraz wobec faktu, że od czasu premiery komórka ta zdążyła potanieć o 25%. Na szczęście, po zamówieniu aparatu w sklepie internetowym, robiąc zakupy w jednym z marketów natknąłem się w nim na oferowany w cenie trzy razy niższej (też 25% niższej od ceny w sklepach internetowych) najprostszy model Nokii 105.W sąsiednim wziąłem z kolei do ręki model zamówiony - egzemplarz wystawowy i jak się okazało o fatalnej ergonomii oraz ze startymi napisami, nadrukowanymi(!) na klawiszach. Skutkiem tego przywieziony przez kuriera aparat odesłałem i stałem się posiadaczem komórki z marketu, idealnie odpowiadającej moim potrzebom. Aparat jest lekki, doskonale leży w dłoni, ma czytelny i dostatecznej wielkości wyświetlacz, dołączony akumulator pozwala na długi czas pracy (w rzeczywistości nieco mniejszy niż deklarowany), a głośność dzwonka i jakość rozmów jest wystarczająca. Napisy są „wtopione” w gumowe klawisze (odstępy między nimi są dostateczne) i podświetlane, stąd doskonale widoczne w każdych warunkach. Przydatne są dodatki, m.in. radio, latarka, standardowe wejście słuchawkowe, kalendarz, budzik i poręczny kalkulator oraz Dual SIM. Pomimo, że obsługa urządzenia jest niezwykle prosta i intuicyjna, a ustawień fabrycznych nie ma potrzeby zmieniać, to jednak firma HMD Global, aktualny oficjalny producent telefonów Nokia powinien udostępnić w języku polskim pełną instrukcję obsługi tak jak w przypadku wyższych modeli. W pudełku z aparatem znajdziemy jedynie instrukcję skróconą. O nierzetelność tej firmy może świadczyć też fakt podawania przez nią w skróconej instrukcji odległość telefonu od rozrusznika serca zaniżonej aż o 50%(!) od zalecanej przez producentów stymulatorów. W kolejnym zdaniu w instrukcji, chyba, tylko aby uniknąć procesów sądowych podaje, że należy stosować się do zaleceń producentów rozruszników, ale te przecież znają głownie osoby, które mają wszczepione to urządzenie. Pozostali korzystający z telefonu nie, więc mogą nieświadomie narażać zdrowie i życie korzystających ze stymulatorów. Małym druczkiem firma podaje też w instrukcji minimalną odległość od głowy przy korzystaniu z urządzenia wynoszącą 0,5 cm! Biorąc pod uwagę powyższe i fakt, że telefon został wyprodukowany w Wietnamie, a nie w Finlandii gdzie jest tylko zarejestrowany oficjalny producent, to można mieć wątpliwości co do trwałości wyrobu. No, ale biorąc pod uwagę cenę zakupu i gwarancję 2-letnią udzielaną przez producenta może nie jest to aż tak istotne. Jest więc to prosta komórka do rozmów łatwa w obsłudze, z przydatnymi dodatkami oraz doskonałym stosunkiem jakości do ceny. Można ją też polecić osobom, które zechcą wydobyć się ze „smartfonowego nałogu”.

jeszcze

7.8.2009

Mam ten tel i ogólnie to już nie działa ;) ale i tak go polecam. Służył mi kilka lat, wtedy jak i dzisiaj jest świetny pod wieloma względami. Duże przyciski dają wielką wygode w pisaniu SMSów i jeżeli ktoś więcej pisze niż dzwoni to jest idealny telefon, przyjemnie sie na nim pisze (dobry do mobilnego GG). Jest głośny, SMSy czy dzwonki słychać bardzo dobrze i jakość też wysoka. Wyświetlacz to chyba najmocniejsza strona tego "fona", z tego co pamiętam 16mln kolorów... wow, który NOWY telefon tyle ma? wg mnie to nadal rzadkość, każda tapeta na tym tel. wygląda rewelacyjnie. Nawet ten mniejszy wyświetlacz ma kilka tyś kolorów co przebija inne telefony w których główny wyświetlacz ma mniej niż tu dodatkowy :)

jeszcze

29.10.2011

Potrzebowałem kupić komórkę, która zastąpi mi Nokię 6310i, której używałem przez blisko 10 lat.Moje wymagania wobec szukanego telefonu były następujące:1. Długo trzymająca bateria2. Głosowe wybieranie numerów3. Współpraca z samochodowym zestawem głośnomówiącym po BlueTooth4. Duży wyraźny ekran z czytelnymi literami, widocznymi także w pełnym słońcu5. Duże wygodne klawisze6. Głośny dźwięk dzwonka7. Możliwość podłączenia do komputera8. Wskazana obudowa typu clam-shell.Nokia 6131 całkowicie spełnia wszystkie te moje wymagania, może najsłąbiej pkt.1, gdyż z włączonym BT bez ładowania wytrzymuje ona 4 dni, podczas gdy Nokia 6310i z włączonym BT wytrzymywała mi o 1 dzień dłużej,

jeszcze

6.10.2006

LUDZIE? Czy Wy na pewno oceniacie TEN telefon...? Po pierwsze ktoś napisał, że ma go od trzech lat, kiedy to ten model na rynku światowym pojawił się w lipcu 2006!!! Po drugie inna osoba pisze o 11Mb pamięci, a to nieprawda! Telefon posiada pamięć hybrydową - 32MB pamięci typu flash i 16MB pamięci RAM! Wreszcie ostania rzecz, to gdy ktoś napisał, że telefon "nic ciekawego nie posiada" ??? Ma wszystko, co nowoczesny telefon powinien mieć: radio FM, odtwarzacz Mp3, odtwarzacz Video, aparat i kamerę, dyktafon, przeglądarkę WWW, rewelacyjny wyświetlacz (16 mln kolorów) wysokiej klasy głośnik stereo, EDGE (czyli dla niewtajemniczonych - MMS-y wysyłają się z prędkością zwykłego eska) i wiele innych udogodnień!!!

jeszcze

15.2.2007

Witajcie ! Telefon mam tydzień, muszę przyznać, że tak jak liczyłem na to że będę z niego zadowolony to tak właśnie się stało. Jest to telefon i dla dziewczyn i dla chłopaków, elegancki wygląd , dobrze leży w dłoni, obudowa wykonana z bardzo eleganckiego tworzywa z domieszką jakiejś gumy co daje mu stabilizacje na stole czy na czym kolwiek jest położony. W memu telefonu można robić bardzo dużo , można dodawać foldery, kasować je. robi zdjęcia nawet nawet lecz to jest komórka do dzwonienia :) A zresztą sami go kupcie i się przekonajcie :) Acha bateria , którą ładowałem dopiero trzy razy trzymała mi trzy dni ale bawiłem się nim troszeczke :) Wiecie sms-y itd. No to pozdrawiam wszystkich,

jeszcze

17.2.2008

Użytkuję go od października 2007 i:- jak na tel z klapką jest poręczny;- technicznie ogólnie jest w porządku;- estetyka wykonania bardzo wysoka;- masa funkcji i udogodnień ale:* menu jakoś tak pogrupowane jeśli chodzi o ustawienia wyświetlaczy, organizacji zdjęc itp jest trudna - zanim coś się znajdzie to idziesz różnymi 'ścieżkami'-można się zmęczyć;* brakuje w ustwieniach głównego wyświetlacza możliwości wyboru tapety ( w małym jest!!!!);* ustawiając tematy, motyw coś na wzór tapety, otwiera się 'galeria', gdzie znajduje katalog 'zdjęcia', ale ku mojemu zdziwieniu nie jest on tym katalogiem,który jest w ogólnej 'galerii'. Są diwe galerie, zawierające katalogi o tych samych nazwach ale w żaden sposób ze sobą niepowiązane.

jeszcze

6.9.2008

Nokia 6131 to telefon idealny dla przyzwyczajonych do noszenia telefonu w kieszeni spodni. Dzięki klapce zawsze mam pewność, że bez mojej wiedzy telefon nie nawiąże "samodzielnie" żadnego połączenia. Oczywiście jak każdy telefon dzisiaj ma on za dużo wszystkich opcji i funkcji. W sumie telefonu używam do dzwonienia, bardzo rzadko esemesuję, ale czasem miło się pobawić różnymi rzeczami w telefonie. Bardzo fajne i czułe radio, bluetooth ułatwiający życie, slot dla microSD 2 GB też się przydaje, jestem również mile zaskoczony jakością zdjęć pomomo aparatu 1,3 mega piksela - oczywiście dla dobrego efektu należywybierać obiekty doświetlone, bo aparat nie ma flesza. Jedyny mankament to bateria,

jeszcze

30.10.2009

Przez ponad dwa lata tego modelu używa moja mama i bardzo go sobie ceni, troche jej się zniszczył i chce abym znalazł jej drugi, najlepiej nowy model tego telefonu bo nie wyobraża sobie używania innego telefonu niż ten.Przypadł jej do gustu dzięki składanej budowie, wygodnej klawiaturze, wyrażnym ekranom(główny wyświetla 16mln kolorów) i najważniejsze patenntowi otwierania telefonu przyciskiem z boku obudowy, który jest poprosu genialny!Obudowa jest bardzo ładna i przyjemna w dotyku, jednak łuszczy się po czasie wokół głównego wyświetlacza, a bateria po dobrym sformatowaniu działa ok 4-5 dni. Telefon godny polecenia, jednak radze unikać tych telefonów sprzedawanych w erze w czasie ok. listopada 2007,

jeszcze

22.10.2008

Telefony Nokii jak dla mnie są nie do zdarcia. Również ten model zdecydowanie potwierdza me słowa. Kilkukrotny upadek z biurka, z łóżka czy nawet wypadnięcie z ręki nie spowodowało zniszczenia. Co więcej - telefon nawet nie wyłączył się! Wybierając ten telefon praktycznie nie będziemy mieli niespodzianek, gdyż operujemy na tradycyjnym menu nokii. Jeśli chodzi o design - cóż, klapkę trzeba lubić. Ogromy minus dla tego modelu za farbę - przy wielu upadkach po prostu są odpryski :( Drugi i chyba ostatni minus to aparat 1.3mln to na prawdę nic specjalnego. Bateria - przy dość dużym natężeniu rozmów mój aparat wytrzymuje 3-4 dni. Jeśli rozmów jest niewiele dochodzi do tygodnia.

jeszcze

14.12.2008

Telefon marki Nokia jak zresztą każda ma coś w sobie ja wybrałem go dopiero teraz (a raczej sam wpadł w moje ręce kilka tygodni temu) jest nawet całkiem fajny gdyby nie fakt, że nie ma w nim symbiana s60. Pamięci operacyjnej w telefonie nie jest za wiele ale wynagradza nam to slot kart pamięci microSD która może mieć nawet 2 GB i nie będzie muliła telefonu. Wyświetlacze sa dość spore zarówno ten w środku jak i na klapce. Do teo telefonu można wgrać mase ciekawych aplikacji, posiada odtwarzacz mp3, radio i jak w każdej Noki mase innych przydatnych bajerków. Bateria trzyma średnio od 3-4 dni przy dość sporym używaniu. Ładnie został wykonany i jest leciutki więc czasami można zapomnieć,

jeszcze

19.10.2009

Przede wszystkim wytrzymały - przeżył już bardzo wiele i nadal działa bez większych problemów. Zdarzyło mu się kilka razy zaciąć i zresetować, ale zdarzało się to bardzo rzadko. Niekompatybilny z niektórymi formatami video, które wg producenta powinien obsługiwać. Bardzo dobry dźwięk, głośne i wyraźne dzwonki. Wyświetlacz jest mocną stroną tego modelu - 16mln kolorów i wysoka rozdzielczość robi wrażenie. Jakość dźwięku rozmów rewelacyjna, bardzo dobrze łapie sygnał nawet w miejscach gdzie zasięg jest słaby. Klawisze są duże i wygodne, więc obsługa i pisanie SMS-ów jest przyjemne. Prosta przeglądarka umożliwia przeglądanie stron internetowych. Aparat słaby. Bateria spisuje się średnio.

jeszcze

27.10.2006

Kupiłem żonie 2 miesiące temu.Generalnie super.Zalety:- super ekran,- dobry dźwięk i do rozmów i do muzyki,- dużo funkcji,- przejrzyste menu,- fajny obcyk z otwieraniem.Drobiazgi, które przeszkadzają żonie:- nie można ustawić trybu wyciszonego tak aby jednak sygnalizował wibrowaniem,- jak się ustawi jakiś temat, to tło jest wszędzie, nie można spowodować aby np. notatki miały białe tło (a inaczej są nieczytelne),- mam duże wątpliwości co do trwałości wykonania przyczepu klapki,- no i to już tylko życzenie - brak funkcji, którą żona lubiła w swoim starym Panasonicu - możliwość skonfigurowania aby fon sam się wyłączał wieczorem i włączał rano, ale tego chyba żadna Nokia nie ma.Wady:- bateria,

jeszcze

26.2.2009

Używam tego telefonu już od niemal dwóch lat. Nie jest to z pewnością cud techniki i ma swoje wady. Mi najbardziej przeszkadzają dwie cechy tego telefonu - niska wydajność baterii (trzeba go często ładować) i problemy z oprogramowaniem (często się zawiesza, czasem nie można otworzyć np. skrzynki odbiorczej). Natomiast cenię sobie w tym telefonie jego wytrzymałość na różnego rodzaju upadki i wstrząsy. Poza tym jego obsługa jest prosta i nieskomplikowana. Dla mnie doskonale sprawdza się w roli odtwarzacza mp3, z kolei aparat jest kiepski i robi niezbyt dobre zdjęcia. Design tego urządzenia jest w porządku - ani przesadnie ładny, ani brzydki. Dość wygodny w użytkowaniu, choć mógłby być cieńszy.

jeszcze

8.8.2009

Jestem zadowolona posiadaczką tego modelu Nokii. Jest ładny (mój jest w kolorze złotym), menu jasne i czytelne, klawisze obsługi też bez zarzutu, jednym słowem to naprawdę fajny telefon i dla kobiet, i dla mężczyzn. Jedyny minus, który - nie da się ukryc - jest dość uciążliwy, to bardzo kiepska bateria. Przy częstym uzytkowaniu telefonu należałoby go ładować praktycznie codziennie/co dwa dni, a to dość ucioażliwa czynność. W porówaniu z innymi modelami Nokii, z których korzytsałam, w tym bateria trzyma się naprawdę krótko. Na siłę możnaby się przyczepić do jego wagi (w sumie dość ciężki jak na swoją wielkość) i grubości, ale to kwestia gusty - mnie to zupełnie nie przeszkadza.

jeszcze

Nokia 2720 czarny - Opinie

Informacje

Analiza

Szczegół