logo

Informacje


Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie Oczyszczacz powietrza Daikin MC70L. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu Oczyszczacz powietrza Daikin MC70L.

Przeczytaj opinie.

Analiza


Dla produktu Oczyszczacz powietrza Daikin MC70L liczba opinii klientów wynosi 501, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 1, a średnia ocena to 4.7.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 501, a średni wynik to 4.7. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół


Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

16.5.2019

Opinia oczyszczacz Daikin MC70LVMWitam. Chciałbym się podzielić moją opinią na temat oczyszczacza powietrza Daikin MC70LVM.Przed zakupem sporo czytałem na temat oczyszczaczy w necie.Opcje oczyszczacza razem z nawilżaczem odrzuciłem ze względu na trudność utrzymania w czystości (bez bakterii) sekcji nawilżającej.W końcu w grudniu 2017 roku zdecydowałem się na Sharp FP-F30EUH, zniechęcony opiniami na temat specyficznego zapachu z Daikina. Sharp wykorzystuje filtr HEPA, praktycznie co roku trzeba go wymieniać (koszt 200zł), mimo iż założyłem bawełnę elektrostatyczną za filtr wstępny a przed hepa i co tydzień był odkurzany. Bawełna co 2 tygodnie do wyrzucenia. (Takie mamy powietrze w Pszczynie).Urządzenie Sharpa nie jest złe,ale oczekiwałem czegoś więcej i jednak zdecydowałem się na zakup w tym roku (2019) Daikina MC70LVM. Przekonało mnie do tego możliwość zakupu zamienników filtrów fotokatalitycznych po niskich cenach od 15zł do 30 zł za sztukę z pewnego azjatyckiego kraju. (O filtrach napisze później).3 marca dokonałem zakupu w pewnym sklepie za dobrą cenę 1339zł, choć za kilka dni był po 1309zł(pozostał pewien niedosyt).Urządzenie dotarło szybko, wypakowanie, sprawdzenie czy wszystko jest założenie filtra harmonijkowego(fotokatalitycznego) i włączenie 8 marca 2019r.Faktycznie pojawił się specyficzny zapach. Ponieważ wcześniej wyczytałem, że zlikwiduje go wymycie elementów oczyszczacza zgodnie z opisem z instrukcji. Ponieważ nie chciało mi się czekać jednego dnia na wysuszenie wymyłem w wodzie jedynie urządzenie nr 2 czyli filtr elektronowy i wysuszyłem (suszarka do włosów). Pozostałe elementy przetarłem wilgotną ścierką z mikrofibry, (pomijając druciki jonizacyjne). Zapach tzw plastików zniknął.Urządzenie pracuje cicho na niskich biegach, wydajnie. Najczęściej używam trybu dla alergików w ciągu dnia, w nocy najniższy bieg. Zwiększyłem też czułość czujnika zapylenia i zapachu na maks.Nie mam czujnika zapylenia w domu by stwierdzić o skuteczności, natomiast obserwacje i subiektywne odczucie świeżego powietrza w pokoju w którym znajduje się oczyszczacz potwierdzają dobrą pracę i skuteczność.Dlatego jestem zadowolony z efektu pracy urządzenia.Co tydzień odkurzaczem czyściłem filtr wstępny (ten zielony).Po 6 tygodniach pracy, okres zimowy- większość sąsiadów opala węglem, przestałem odczuwać świeże powietrze w pokoju. Postanowiłem wymienić filtr torebkowy i wykonać procedurę czyszczenia.Wykonałem wszystko jak jest w instrukcji, pomocą są filmiki w necie z czyszczenia Daikina, ostrożnie z drucikami jonizacyjnymi są delikatne.Założyłem filtr torebkowy zamiennik z Chin. Kupiłem dla porównania od trzech dostawców zamienniki, podają że są od różnych producentów, ale chyba tak naprawdę od dwóch.Filtry zamienniki, po otwarciu woreczka mają inny zapach niż oryginały, po ok. 2 dniach w urządzeniu zapach znika, można też otworzyć wcześniej opakowanie i jak zapach zniknie wkładać do oczyszczacza. Cena zamienników to od około 18zł do 25zł.Postanowiłem też poszukać oryginalnych filtrów, udało mi się znaleźć ofertę z Japonii Daikin KAC 017A4 (komplet 5 sztuk 53$, + ewentualnie VAT) Zamówiłem, otrzymałem. Cena za sztukę wychodzi ok45 zł.Podsumowując z oczyszczacza jestem bardzo zadowolony, zadanie spełnia bardzo dobrze jeśli jest w naszych warunkach regularnie oczyszczany. Nie wystarczy wymiana samego filtra torebkowego trzeba wymyć poszczególne elementy.Myślę, że w okresie zimowym to co ok. 2 miesiące, w letnim może wystarczy co 3 miesiące wymienić filtr torebkowy, a w połowie okresu wymiany wymyć płyty o biegunach różnoimiennych, druciki jonizacyjne i filtr elektronowy.Dostępność filtrów bardzo dobra, zarówno tańszych zamienników jak i oryginalnych. Zakupy są bardzo proste, zachęcam każdego.Na zdjęciach są widoczne elementy przed czyszczeniem po 6 tygodniach pracy, oraz zdjęcia filtrów, a także drucików jonizacyjnych które kupiłem by mieć zapas gdyby się uszkodziły przy czyszczeniu, cena za sztukę ok. 6 $.Można wypróbować sobie zamienniki filtrów ewentualne info, zdjęcia na maila: [email protected] oczyszczacz Daikina.
jeszcze

30.12.2019

Jak zawsze przy takich zakupach zagłębiłem się w temat. Z uwagi na wrodzone lenistwo, oczyszczacz miał być wydajny, możliwie bezobsługowy, cichy i tani w eksploatacji. Wydajny - przy największych obrotach czuć że jest moc, nie chciałem kupować jakiegoś maleństwa w sam raz do gabarytów pokoju, wyszedłem z założenia że lepiej większy żeby się nie męczył, aniżeli taki który będzie przez dłuższy czas mi szumiał. Nie mam pokoju większego niż 25 m2. Cichy - producent deklarował że jest bardziej cichy niż konkurencja - nie wiem tego, wiem natomiast że jest bardzo cichy i nikt z domowników nie narzeka, że przeszkadza podczas snu, jak dla mnie rewelacja. Obawiałem się, że wylecę z nim z sypialni,bo będzie żonie przeszkadzał, ale nic takiego nie miało miejsca :) Tani - na aliexpress będę zamawiał filtry (każdy może wejść i zobaczyć ceny). Chociaż producent coś tam deklarował, że te filtry wystarczają na bardzo długo to nie mam zamiaru się do tego stosować. Wolę częściej wymieniać i wiedzieć że filtracja optymalna. W końcu kupiłem go dla zdrowia, a nie żeby był. Szukając oczyszczacza najpierw oglądałem sharpy z nawilżaczami. Na szczęście wybiłem sobie z głowy ten pomysł. Okazuje się, że z tymi nawilżaczami to nie jest tak kolorowo. Przynajmniej wiele na ten temat wyczytałem w necie, a ponadto (już po zakupie) nasza pani alergolog polecała zakup oczyszczacza ale żeby był bez nawilżacza. Dodatkowo mniej roboty z dolewaniem wody, czyszczeniem kamienia, wymiany filtra nawilżacza etc. Jestem mega zadowolony. Od jakiegoś czasu (co prawda nie było za wiele słonecznych dni) nie zauważyłem latających farfocli w powietrzu, zakładam że to ten oczyszczacz pochłonął. Ludzie piszą o jakimś zapachu podczas pierwszych kilku godzin, może faktycznie był jakiś zapach, ale ja to traktowałem jako zapach nowego urządzenia. Włączyłem na dzień w pomieszczeniu w którym nich nie przebywa, żeby się wszystko przetarło i teraz z pewnością nic nie czuć. Czujniki się załączają (zapachowy i pyłkowy) bardzo sprawnie, przy okazji gotowania na święta miał trochę pracy. Nie łudźcie się, że takie urządzenie pochłonie zapach smażonej ryby i za chwilę będzie super i w ogóle. Jak dla mnie robi to co miał robić, zdecydowanie polecam.
jeszcze

4.2.2017

Rozczarował mnie w tym urządzeniu filtr wstępny, który jest bezużyteczny. Spodziewałem się zmywalnego filtra zatrzymującego nieczystości. Przez 2 tygodniach działania nie zauważyłem żadnych nieczystości. Mam porównanie z filtrami zmywalnymi zamontowanymi w moim mieszkaniu przy wentylacji mechanicznej (wyciągowej). Tam są filtry zmywalne, które zatrzymują bardzo dużo pyłu. Po 1-2 miesiącach przy ich czyszczeniu woda jest czarna. Tutaj filtra wstępnego w zasadzie nie ma. Nie robią na mnie wrażenia zabrudzenia na filtrze głównym, gdyż wiem co znajduje się w powietrzu. Po 2 tygodniach filtr główny tego urządzenia z białego zrobił się ciemno-szary. Nie wiem jak on ma wytrzymać 2 lata??Drugi minus to zapach wydzielany przez urządzenie. Przypomina zapach gabinetu stomatologicznego lub szpitala. Urządzenie działa non stop przez 2 tygodnie i natężenie smrodu praktycznie się nie zmieniło. Na szczęście zapach czuć tylko wąchając wylatujące powietrze. Wchodząc z zewnątrz do mieszkania nie czuć tego zapachu, ale może dlatego że urządzenia pracuje w 50m2 salonie, a mieszkanie ma ponad 100 m2. Zapewne jest to zapach jonizatorów i ozonu. Na szczęście w mieszkaniu mam też urządzenie redukujące ozon. Dużym plusem jest eliminacja zapachów. Po smażonym dorszu w mieszkaniu nie ma smrodu. Kiedyś utrzymywał mi się nawet jedną dobę. W tym samym momencie zakupiłem też duży Airfree i nawilżacz powietrza (miałem poniżej 30% wilgotności). Skutkiem tego było odstawienie leków na alergie (roztocza). Mam wprawdzie czasem delikatny katar, ale większe objawy miałem stosując leki na alergię. Ostatecznie jestem zadowolony, ale urządzenie Daikina wcale nie jest takie doskonałe.
jeszcze

4.2.2017

Posiadam od prawie roku Na początku cena zaporowa Ale w zestawie są filtry ponoć na 10 lat I z mojego doświadczenia śmiem domniemać ze to możne być prawda.Bardzo przemyślana solidna konstrukcje Ciężko zepsuć jakiś zaczep łatwo sie rozkłada i myje.Przed pierwszy filtr śmiało wchodzi zwykła mata filtracyjna która jest tania i na pewno wydłuży żywotność wymiennego filtra.Bardzo cichy Fajny pilot. Czujnik zapachów trochę dziwnie reaguje.(tak ogólnie) Gdy nie przyjemny zapach jest pochodzenia naturalnego No bąk na przykład:) ,to jest nieco mało wrażliwy Natomiast gdy dziś coś myłem w zlewie w kuchni mocna chemia w stylu kamień i rdza to filtr wszedł na maksymalne obroty mimo ze mi ten zapach niebardzo przeszkadzał A filtr stoi dobre 6 metrów od kuchni.Zaczepy przedniej pokrywy sa w takim miejscu ze odkurzacz automatyczny w nie stuka uchylając pokrywę i wyłączając filtr. Zabespieczylem pokrywę przezroczysta taśma ,dwa małe kawałki i jest ok.W całej konstrukcji brakuje mi tylko jakiejś małej kierownicy wylotu powietrza Bo wylot jest tylko w gore Dorobilem cos z kartonu kupionego na poczcie do paczek Bo bialy i pasoja wymiary Ale oryginał był by lepszy Aaa wymienny filtr szybko robi sie ciemny ale taki juz zostaje i nic mu nie jest działa wydajnie dalej Nie trzeba sie bać Moj filtr ustawiłem w sypialni W lato robi za wiatraczek i jest przyjemniej spać Po to byla kierownica z kartonu A w zimę zwiększa wymianę powietrza wokół kaloryfera.Wiec jest cieplej Polecam zakup SZKODA ZE TU NIE MOZNA DODAC JAKIEGOS FOTO żeby uwiarygodnić opije i pokazać jak wygląda po prawie roku
jeszcze

6.3.2019

Korzystam w sypialni od jakichś 2 tygodni i powiem uczciwie - nie czuję różnicy w jakości powietrza. Urządzenie od samego początku nie wykryło wyższego poziomu zanieczyszczeń niż najniższy, więc może dlatego nie mam porównania "przed" i "po". Ze zmian jakie nastąpiły w pomieszczeniu to po rozpakowaniu i uruchomieniu, czuć było w powietrzu taki specyficzny zapach. Podkreślam zapach, a nie smród. Według mojej żony pachniało basenem, według mnie, takim plastikiem nowiutkiej lodówki :) po paru dniach zniknął, albo przywykliśmy - trudno stwierdzić. Faktycznie w trybie sen urządzenie w odległości metra niesłyszalne. Przy wylocie powietrza, czuć lekki chłodny wiaterek, ale to pewnie subiektywne odczucie chłodu,bo jest ruch powietrza. Filtry po takim krótkim użytkowaniu czyste, więc może rzeczywiście miałem w sypialni czyste powietrze. Niemniej używamy każdej nocy i w ciągu dnia jak zapomnimy wyłączyć :) Minusem dla mnie jest brak możliwości sterowania bez użycia pilota. Na oczyszczaczu nie ma fizycznie przycisków i będzie problem jak pilot się zgubi lub zepsuje. Niby urządzenie zapamiętuje ostatnie ustawienia, jednak jest wyjątek - jasność diodek. Trochę to irytujące, bo jak zapomnę włączyć go nim synek uśnie to potem lampki świecą normalnie i młody czasem się przez to w nocy rozbudzi, a przy przygaszaniu przyciskiem na pilocie urządzenie "pika" co też czasem skutkuje obudzeniem się synka. Urządzenie proste i intuicyjne. Do instrukcji zajrzałem tylko żeby wiedzieć jak założyć filtr harmonijkowy, coby go nie zepsuć. Myślę, że mogę polecić ten oczyszczacz.
jeszcze

23.11.2020

Oczyszczacz zamówiony po dobrej opinii znajomych, którzy mają ten sam model od ponad 2 lat i działa u nich 24/7/356, bez awarii i problemów.Mamy go dopiero 3 tygodnie, ale efekty działania były odczuwalne już pierwszego dnia. Fabryczny zapach ulotnił się w kilka godzin, potem pracował spokojnie w trybie auto. Jestem wrażliwa na zapachy, więc zauważyłam poprawę jakości powietrza. Pracuje non stop w salonie z kuchnią (ok. 27m), ale mam wrażenie, że jest lepsze powietrze w całym mieszkaniu. Dobrze działa na zapachy, np. z kuchni, a po krótkim wietrzeniu w gorszy dzień (mieszkamy w Krakowie, wiadomo jak jest...) i zamknięciu okna, włącza się na maksymalne obroty na ~5 min i jest dużo lepiej.Wstawiony na maksymalne obroty do sypialni wieczorem, np.na 10-15min sprawia, że powietrze jest jak po burzy (zasługa jonizacji). Jonizacji nie można wyłączyć, jest jednym z elementów procesu oczyszczania. Natomiast można wyjąć element odpowiadający za jonizację - jest to opisane w instrukcji. Zauważyłam też mniej kurzu na meblach, na których mimo ciągłego ścierania, był widoczny pyłek.Przy okazji - instrukcja jest bardzo szczegółowa, konieczne jest zapoznanie się z nią przed włączeniem oczyszczacza. Jeśli ktoś szuka więcej informacji o tym sprzęcie, polecam przeczytać instrukcję przez zakupem.Co do wyglądu - kwestia gustu. Nie powala, ale kupiłam go do oczyszczania, a nie zachwycania się wyglądem.Myślę, że dbając o oczyszczacz i filtry (trzeba je regularnie odkurzać, a niektóre myć), posłuży nam wiele lat.
jeszcze

10.1.2018

Oczyszczacz używam od pół roku, niedługo potem zakupiłem czujnik jakości powietrza. Oto moje wnioski:Urządzenie ma bardzo cichy tryb, w którym go praktycznie nie słychać, ale też dmucha umiarkowanie. Generalnie głośność na plus, bo tryb nocny nie przeszkadza w ogóle, a z małym pomieszczeniem da sobie radę. Jakość wykonania samego urządzenia też na plus.A z minusów - przefiltrowane powietrze ma specyficzny zapach, mnie to nie przeszkadza, ale mojej żonie tak. Odczuwalne w małym pomieszczeniu. Filtr, który miał wystarczyć na 2 lata przestał działać po 2 miesiącach. Zainteresowało mnie to, że wartości zanieczyszczenia na osobnym czujniku jakości powietrza, jakoś tak niechętnie się zmniejszały.Przystawienie czujnika do wylotu powietrza zdiagnozowało problem, a wymiana filtra go rozwiązała. Oryginalne filtry są ekstremalnie drogie. Rozwiązaniem są kilkukrotnie tańsze z aliexpress. Gdyby nie to, użytkowanie było by naprawdę kosztowne. W sumie to ciekawi mnie, ile faktycznie wytrzymują filtry w innych urządzeniach. Należy również dodać, że wbudowany czujnik zanieczyszczenia mierzy chyba pogodę, bo zapalanie się kolejnych światełek ma się nijak do jakości powietrza. 2 z 3 diod zapala się czasami przy 20ug pm10, a czasami pali się jedna przy 80. Wiec finalnie najlepiej sterować nawiewem ręcznie. Natomiast czujnik zapachów działa wyśmienicie.Generalnie urządzanie jest ok. Nie mam porównania, dlatego trudno wydać obiektywny werdykt.
jeszcze

9.2.2017

Produkt używam od 3 tygodni, także ciężko ocenić długofalowy wpływ na otoczenie oraz bezawaryjność. Na razie ok, filtr cichy, po 1 dniu filtr wstępny był pełen kocich kłaków, także działa, wciąga ok. Łatwo owe kłaki zebrać, chociażby ręką, można opłukać wodą. W mieszkaniu przestały gromadzić się kłakowe kule.Filtr harmonijkowy po 1 dniu był szary od pyłu, także z zanieczyszczeniami radzi sobie raczej dobrze. Trudno jednoznacznie ocenić ten aspekt, jedynie po ocenie wizualnej filtra. Nikt w domu nie ma astmy ani problemów z oddychaniem, także trudno mi powiedzieć czy to cudo działa. Zobaczymy późną wiosną, jak zaczną pylić rośliny, na które jestem uczulony. Żona mówi, że mniej chrapię,ale mogę mieć po prostu lepszy okres, albo próbujemy na siłę usprawiedliwić wydatek.W trybie auto filtr nie przeszkadza w spaniu, aczkolwiek wczoraj włączył na chwilę wysokie obroty, czujnik jakości powietrza wykrył pogorszenie jakości. Warto pamiętać o trybie nocnym, wówczas filtr chodzi wyłącznie na niskich obrotach i jest naprawdę cichy.Szkoda, że nie da się zupełnie wyłączyć diod, a jedynie przyciemnić. Pilot mógłby również lepiej działać. Trzeba nakierowywać go na urządzenie. Obecnie nowoczesne piloty radzą sobie z przesyłaniem sygnału nawet przez ściany. Przydałaby się ta opcja, jeśli filtr stoi w pokoju dziecka, a nie chcemy wchodzić.
jeszcze

4.3.2019

Użytkuję Daikina drugi miesiąc. Ciężko mi odnieść się do skuteczności oczyszczania powietrza, ponieważ musiałbym kupić dodatkowo jakiś miernik, który kosztuje minimum kilka stówek. Po prostu zakładam, że robi dobrą robotę i tyle. Nie czuję w mieszkaniu jakiejś morskiej bryzy czy górskiego powietrza ;)Ogólnie jestem zadowolony, bo widać po wykonaniu, że to porządny sprzęt, a czujniki świecą się na zielono (czyli, że OK). Daikin chodzi u mnie 24h na dobę na trybie AUTO i zapominam, że w ogóle jest, bo pracuje bardzo cicho. Słychać go jedynie gdy czujniki (zapachu lub nieczystego powietrza) się włączają, ale u mnie w mieszkaniu (Wrocław, 10km od centrum) czujnik nieczystego powietrza włącza się bardzo rzadko,głównie ten od zapachów daje o sobie znać.Na plus na pewno jakość wykonania sprzętu, cisza w trybie auto, pilot, blokada rodzicielska, dodatkowe filtry.Na minus wygląd (to nie jest design na 2019 rok), chaotyczne rozłożenie kontrolek (trudno się w nich odnaleźć) i brak szczegółowego wskaźnika zanieczyszczenia powietrza (trzy diody to dla mnie za mało).Ważna uwaga. Poczytajcie przed zakupem instrukcję (można pobrać) i punkt o warunkach ustawienia sprzętu. Może okazać się, że w mieszkaniu/domu może nie być za dużo miejsc do ustawienia, bo tam są wymagania co odległości od ścian, telewizora i innych.
jeszcze

24.1.2016

Zamówiłem to urządzenie, bo mieszkam w Krakowie, więc wyboru nie było, a żyje się ciężko. Naprawdę pomaga, śpi się wiele lepiej i zatkany nos nad ranem przechodzi. Poza tym oddycha się o wiele lżej i przyjemniej.Po 2 tygodniach użytkowania filtr wymienny wygląda już na bardzo mocno za*****iony. Wydaje mi się, że nie ma szans wytrzymać dwóch lat. Tak, czy tak najpóźniej w następnym sezonie i tak go wymienię. Jest z jednej strony bardzo brudy, z drugiej z kolei jeszcze całkowicie czysty, więc może to tak ma wyglądać i wszystkie jego właściwości są w porządku trudno powiedzieć. Powietrze wydaje się, że jest ciągle dobrze oczyszczane, a kontrolki wymiany wkładu nie zapalają się.Działa bardzo cicho w trybie nocnym,w ogóle go nie słyszę. W trybie turbo z kolei chodzi głośno prawie jak okap, ale wtedy ostro wieje strumieniem powietrza i tak naprawdę poza drugi stopień poziomu wiatraka chyba nie warto wychodzić. Nie odczuwam różnicy, że jest lepiej oczyszczane jak ustawię więcej, a chodzi o niebo ciszej.Na początku filtrowane powietrze pachniało bardzo specyficznie jak z klimatyzatora. Może to była wina nowych plastików, ale z czasem ten zapach zanika.
jeszcze

27.12.2017

Urządzenia używam zaledwie tydzień, ale póki co jestem zadowolony. Przy najniższych obrotach jest niemal niesłyszalny. Jeśli czujnik wykryje zanieczyszczenia, wtedy przyspiesza, jednak zazwyczaj trwa to nie dłużej niż minutę i wraca do normalnego poziomu. Jak wielu innych użytkowników potwierdzam, że w oczyszczonym powietrzu czuć zapach, ale przypuszczalnie powstaje on wskutek ozonowania (producent podaje, że są to wartości nie mających wpływu na zdrowie, o co wiele osób się obawia)Przy zakupie oczywiście warto wziąć pod uwagę koszty eksploatacji, które w tym przypadku są zerowe, bo zapas filtrów wystarcza na 10 lat użytkowania w standardowych warunkach (poza kosztem poboru energii,który też jest minimalny- na "niskim" poziomie, tj. 99% czasu pracy wynosi pon. 10 W).Kto ma suche powietrze w domu powinien się zastanowić ewentualnie nad urządzeniem z nawilżaczem, które jest ok 400 zł droższe, ale u mnie nie było to potrzebne.Na koniec należy dodać, że Daikin jest firmą od lat specjalizującą się w dziedzinie wentylacji i klimatyzacji. Mam na pewno większe zaufanie do nich, niż do innych firm, które specjalizują się we wszystkim.
jeszcze

29.10.2020

Świetny oczyszczacz powietrza. To już drugi (ten sam), wcześniejszy spisuje się rewelacyjniey i jest w sypialni. Drugi kupiony z myślą o dzieciach. Szybko oczyszcza powietrze ze smrodu z kominów, do tego zapach „po burzy” tez jest całkiem miły. Wreszcie można przewietrzyć mieszkanie przed spaniem. Sama jonizacja jest bardzo pozytywnym procesem, tym bardziej w dobie wirusów i innego latającego badziewia jest to rewelacyjna funkcja. Procz tego działa cicho, chyba ze masakra wisi w powietrzu, wtedy słychać jak pracuje. Do tego filtry, fajnie ze jest na nie miejsce w oczyszczaczu, bo mogłyby się dorwać do nich latorośle...Nie ma filtra hepa, co jest pozytywne, bo nie czuć charakterystycznego smrodku.Co do wymiany filtra to wszystko zależy gdzie mieszamy- kolo jakich sąsiadów, rok spokojnie używamy. Potem zależy czy sąsiad znowu pali papę... System jest bardzo dobry. Jestem alergikiem i astmatykiem i urządzenie zdaje egzamin, dlatego kupiłam dla dzieci, żeby im także zapewnić jak najlepsze warunki.
jeszcze

11.10.2019

Jestem mega zadowolona z tego oczyszczacza. Mam porównanie do oczyszczacza z innej firmy i jak dla mnie Daikin to naprawdę wysoka półka (jak nie najwyższa) jeśli chodzi o oczyszczacze do domowego użytku. Powietrze jest BARDZO przyjemne, wszyscy domownicy zachwyceni! Na razie oczyszczacz "krąży" od pokoju do pokoju, ale pewnie z czasem sprawimy sobie jeszcze jedną sztukę. Nie jest tani, ale jak w cenę wliczmy to, że ma zapas filtrów na kilka lat (na ile to się pewnie okaże w praktyce), to cena robi się naprawdę BARDZO konkurencyjna w stosunku do innych firm. Do zakupu Daikin również zachęcił mnie fakt, że jest to firma z międzynarodową renomą, oczyszczacz posiada szereg certyfikatów.Wcześniej miałam oczyszczacz polskiego producenta, który po 2 latach wstrzymał sprzedaż i teraz nawet filtrów nie mogę dokupić (dodam jeszcze, że skuteczność oczyszczania była b.niska). W przypadku firmy Daikin mam w zasadzie 100% pewność, że filtry będą zawsze możliwe do zdobycia. Polecam!!!
jeszcze

17.12.2019

Super sprzęt, wahałem się prawie 2 lata nad zakupem i to nie ze względu na cenę ale użytą technologię, że wytwarza ozon, że śmierdzi szpitalem itp itd. No ok przez pierwsze 3-4 dni czuć było specyficzny delikatny zapach po którym już nie ma śladu, de facto przestałem wietrzyć mieszkanie bo po co, otwierając okno śmierdzi "powietrzem z zewnątrz" po włączeniu oczyszczacza znikają wszystkie zapachy! gotowania, psa tzzw. zaduch przestaje być problemem! wybór nr 1! przeanalizowałem setki oczyszczaczy przez ostatnie dwa lata, używałem kilku (Xiaomi) ale to nie to. Co mnie przekonało do Daikin? Firma produkuje głównie oczyszczacze! Jest to jeden jedyny model od wielu lat (drugi to Oro i posiada funkcję nawilżania ale to ten sam Daikini co MC70L).Po drugie od momentu debiutu Daikina mineło wiele lat, w tym czasie powstało tysiące innych oczyszczaczy a Daikin się nie zmienił? Ta sama technologia, ten sam filtr, te same funkcje... produktu doskonałego się nie zmienia :)
jeszcze

31.3.2019

Wykorzystuje oczyszczacz w pomieszczeniu około 25 m^2 - tzw. aneks kuchenny z salonem. Jestem zadowolony z wydajności urządzenia. Jestem alergikiem i specjalnie kupiłem oczyszczacz już prawie 'po sezonie' smogowym, gdyż alergie bardziej dokuczają mi niż smog. Po uruchomieniu oczyszczacza odczuwam poprawę w jakości snu bez silnych objawów alergii (oczywiście nadal przyjmuje lekarstwa na alergię, ale mam większy komfort snu).Posiadam także dodatkowy czujnik zanieczyszczeń "AirVisual" niezależny od producenta oczyszczacza i po ustawieniu go na "wylocie powietrza" z oczyszczacza, mam widoczny spadek zanieczyszczeń z poziomu np. 170 jednostek do poziomu 20-30 ug/m^3.Generalnie doświadczalnie sprawdziłem takim pomiarem i oczyszczacz działa.Mam także zwierzątko w tym pokoju (świnka morska) i oczyszczacz skutecznie redukuje zapach sianka itp. Urządzenie mam ponad tydzień i jestem b. zadowolony.
jeszcze

List All Products

Warunki usługiPolityka prywatności