logo

Informacje


Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie Tonsil Maestro II 180 Czarny. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu Tonsil Maestro II 180 Czarny.

Przeczytaj opinie.

Analiza


Dla produktu Tonsil Maestro II 180 Czarny liczba opinii klientów wynosi 65, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 1, a średnia ocena to 4.4.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 65, a średni wynik to 4.4. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół


Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

28.9.2012

Witam mam te kolumny od około miesiąca więc coś niecoś mogę o nich już napisac! Powiem może tak: Tonsil to inna półka w brzmieniu niż Jamo czy JBL z seri E i w pełni zgadzam się z opiniami poniżej. Gusta są różne i i o gustach się nie dyskutuje, ale te kolumny grają naprawdę świetnie oczywiście jak za tą cenę! Dużo zależy od właściwego ustawienia kolumn w pokoju względem siebie. I teraz posłuchajcie uważnie: Po kilkunastu dniach odsłuchów te kolumny dla mnie nabrały zupełnie inne brzmienie! Dzwięk jest bardzo dobry! Zacznę może od góry. Wysokotonówka ma miekką materiałową kopółkę i może to na pierwszy odsłuch nie każdemu odpowiadac, ale teraz gra on krystalicznie czysto, aż chce się słuchac.Pewnie niektórzy zaraz mnie zaatakują że Tonsil nie ma wysokich tak ładnych jak inne drozsze konstrukcje, ale przy dłuższym odsłuchu w domu, różnych utworów niektórzy mogą się ździwic.. Wokal bardzo przejrzysty z piękną stereofonią no i bas który też sie zmienił. Teraz odnoszę wrażenie jakby był cieplejszy, głębszy i delikatniejszy co bardzo mi przypadło do gustu. U mnie pracują pod Ampli Denona. I gra to tak, że nie chce czasem w ogóle wyłaczac sprzętu. Bas potrafi zaskoczyc, schodzi czasem naprawdę nisko jak i potrafi wejśc na klate:) Co do wykonania to jest całkiem niezłe. Może nie są tak wyrafinowane jak Jamo ,ale dla mnie na pewno ładniejsze niż JBLki. Wiadomo dużo zależy od konfiguracji sprzętu, samych głośników i podziału zwrotnic. Na pierwszy odsłuch wydawało mi się to samo co kolega gdzieś napisał że przy cichym słuchaniu brakowało mu wysokich. Ja po tych kilkunastu dniach piszę, że z całą pewnością wysokich jest pod dostatkiem! Co do Tonsila, hmm słyszałem kilka kolumn tej marki i powiem tak to nie jest brzmienie Altusów!!! To nie cyk cyk bum bum. Jest to stara firma od lat zajmująca się dźwiękim i piszcie co chcecie, ale oni na dzwięku się znają wystarczy posłuchac tych kolumn. Mam nadzieję że komuś pomogę w podjęciu decyzji. Jeśli jest taka możliwośc to brac swój sprzęt do sklepu i słuchac żeby byc przekonanym w 100% i ich brzmieniu ale z drugie strony po tych kilkunastu dniach to zupełnie inne brzmienie-oczywiście na plus!
jeszcze

17.9.2015

Budowa: kompromis, nawet ponad dekadę temu gdy wchodziły do produkcji nie zachwycały technologicznym rozbuchaniem. Księgowy zaoszczędził na każdym elemencie. Jednak dostajemy przyzwoitą zwrotnicę na foliowych kondensatorach i bezrdzeniowych cewkach. Głośniki mają solidne napędy (brak wentylacji), membrana z propylenu, guma i rozsądnej jakości zawieszenia, Kosz ABS, zawsze lepszy od blachy. Bez szaleństw, ale do domowego grania starcza na długie lata (jeśli nie na wieczność). Sama właściwości przetworników bronią się nawet do dzisiaj i zaskakują biorąc pod uwagę użyte materiały.Brzmienie: przeciwieństwo popularnych w tej klasie koturnowo (dużo basu i góry) grających zestawów do muzyki rozrywkowej i kina domowego.Tanie wzmacniacze i przede wszystkim tanie amplitunery kina domowego nie poradzą sobie z Maestro. Brak energii na skraju pasma spowoduje ograniczenie emisji do średnich tonów tylko.Przyłączone do wzmacniacza stereo w klasie 2000PLN+ lub amplitunera 3000PLN+ odwdzięczą się nie tylko punktualnym i niskim basem, łagodną stosunkowo detaliczną górą co znakomitym środkiem pasma. Tonsilowskie 12/13cm średnio tonowe głośniki znane są z bardzo dobrej reprodukcji wokali i instrumentów dętych. Tak jest i w tym przypadku, reprodukcje żeńskich wokali, trąbek itp są poza zasięgiem konkurencji w tej cenie. Znakomicie sprawdzą się z jazzem itp. Muzyce symfonicznej czy ostremu metalowi rady nie dadzą (to nie ta półka cenowa).Scena: do przodu i w bok ok, wokale centralnie i punktowo, druga linia instrumentów dobrze, efekty przestrzenne mogą zaskoczyć (niedawno rozglądałem się po pokoju za pszczołą z początku High Hopes / Division Bell / Pink Floyd, najzwyczajniej zapomniałem, że pszczoła jest na nagraniu :) ). W głąb sceny - nie bardzo...Ogólnie, nadal atrakcyjny produkt, dla wielu będzie wstępem do zakupu lepszych głośników w przyszłości, gdy już się osłuchają z muzyką na Maestro, z innymi zostanie na dłużej. Nie oszczędzać na elektronice, wymaga dobrego wzmacniacza.
jeszcze

1.6.2010

Kolumny są przeznaczone dla osób, które poszukują dobrych kolumn za względnie niewielkie pieniądze i wolą skupić się na słuchaniu ulubionej muzyki zamiast na "onanizowaniu się" parametrami technicznymi sprzętu audio, gdzie w większości przypadków oscyloskop nie widzi różnicy, a "inni" ją słyszą.Kolumny u mnie grają z amplitunerem stereo Yamaha RX-497. Dźiwęk, który się wydobywa z tych pudełek zadowoli większość wielbicieli muzyki różnego typu. Moim zdaniem dorabianie filozofii do tych kolumn w postaci: lepsze są do czegośtam mija się z celem.Najbardziej zirytowało mnie w tych kolumnach to, co nie wpływa bezpośrednio na jakość dźwięku:- słabe zabezpieczenie podczas transportu: tylko cztery styropianowe narożniki + folia na kolumnie.Wszystko zapakowane w karton. UWAGA: sprawdzajcie po zakupie czy nie ma ubitych narożników!!!!- niedociągnięcia w klejeniu okleiny (sorry za masło maślane): zwróćcie uwagę przy zakupie na łączenia na krawędziach, czy nie ma szpar, czy okleina nie odstaje.- sprawdźcie, czy gwintowane wkładki w podstawie do wkręcenia kolców antywibracyjnych są zakotwione prostopadle do podstawy. Chodzi o to aby kolce nie wkręcały się pod kątem. Dodatkowo sprawdźcie, czy się w ogóle wkręcają - u mnie jeden kolec nie chciał się wkręcić bez przyłożnia odpowiedniego momentu (bez narzędzi - wkręcałem ręcznie).Uważam, że produkt jest jak najbardziej warty uwagi i dedykowany osobom poszukującym bardzo dobrego dźwięku za sensone pieniądze. Jednak jakość wykonania powinna być definitywnie poprawiona. Firma Tonsil powinna wziąć sobie do serca powyższe uwagi i postarać się aby produkt bardzo dobry w 95% zyskał jeszce 5%, które mogą znacznie wpłynąć na zadowolenie klientów. Pokusiłbym się nawet o stowierdzenie, że poprawa jakości nawet kosztem podniesienia ceny o kilka % odbiłaby się pozytywnie na sprzedaży tego prodyuktu i na wizerunku firmy Tonsil.
jeszcze

5.5.2009

Doskonały wybór!!! Cieszę się, że nie zdecydowałem się na coś z rynku amerykańskiego. Jednak bardziej mi odpowiada "europejskie brzmienie". Pracują z Cambridge Audio 540v3 i CD tej samej firmy. Stereo brzmi rewelacyjnie. Wysokie tony doskonałe, może nawet czasami za bardzo wyraziste, ale to chyba zastosowane posrebrzane kable. Każdy szczegół doskonale słyszalny. Niskie trochę mało podbite, ale to kwestia gustu i rodzaju muzyki. Ostrzejszy rock wymaga subwoofera (u mnie Tonsil Aktiv 200A), ale wysterowanego minimalnie. Natomiast nic nie trzeba poprawiać na przykład przy koncercie gitarowym McLaughlin/di Maola/de Lucia. Trzech tenorów też słychać doskonale. Każdy oddech. Kolumny pracują też w systemie 5.1,z odtwarzaczem LG. Scena bitwy z Gladiatora zyskuje wiele, choć trzeba trochę potrenować z wysterowaniem satelitów, za to koncertom Genesis, czy Gabriela, odtwarzanym w systemie DTS, nie brakuje nic (choć zazwyczaj muzyki wolę słuchać w stereo). Atmosfera stadionu, czy sali koncertowej odwzorowana wyśmienicie. Wykonanie i wystrój nie pozostawiają nic do życzenia (okleina Calvados). Zestaw prezentuje się skromnie, ale elegancko. Śmiało można dopasować do wystroju wnętrza. Trochę za skromny opis na stronie producenta. Przydałaby się informacja, że kolumny mają 4 zaciski do kabli (jak w produktach z wyższej półki cenowej) i stoją na mosiężnych kolcach (choć trudno je wkręcić ręcznie). Płacąc po 630 za sztukę, a za cały zestaw z subem 2800 można mieć wielką radochę. GORĄCO POLECAM!!!
jeszcze

16.1.2012

Kolumny zakupione koniec 2011.. Zapakowane dobrze.. ale może być lepiej..Estetyka: zwracajcie uwagę jak to już ktoś wcześniej napisał na okleinę kolumny.. U mnie również na kancie u góry delikatnie odstawała/mnie była doklejona.. całe szczęście nie wyłamałem przy przejechaniu dłonią po kancie.. można oczywiście to dokleić co nie zmienia faktu że Tonsi musi się jeszcze wieeeele nauczyć..Kolumny rzeczywiście na żywo wyglądają znacznie lepiej. są masywne..Dzwięk: nie ma co się oszukiwać... dupy nie urywa.. ale w tym przedziale cenowym rewelacja.. Basy rzeczywiście dobre, średnie i wysokie jak dla mnie za małe ale tylko przy cichszym odsłuchu... przy podkręceniu głośności na twarzy maluje sie piękny,żółty banan :)i wszystko jest jak trzeba..Nawet przy b.dużej głośności(Yamaha RX-V671) nie usłyszałem ani razu "charczenia" głośników..Cena 1500 zł nie do pobicia..Można polecić głośniki..aaa... o tych głośnikach raczył się wypowiedzieć pewien specjalista z baaardzo drogiego sklepu adiofilozoficznego:) i powiedział mi że to słabe głośniki itp itd choć jak się okazało nigdy ich nie słyszał.. hmmm.. :)nie dajcie się zwieść audiowoodoo... jak macie możliwość to odsłuchajcie sobie i nie wieżcie w kable po 3000 zł.. w środku jest to samo.. :) a jak to ktoś na forum powiedział" na wieszaku z szafy też dobrze głośnik zagra... :)pozdrawiam.
jeszcze

5.1.2008

Kolumny posiadam od 11.2006r.Jestem z nich bardzo zadowolony! Współpracują u mnie z wzmacniaczem PIONEER A 505R 2X100W oraz odtwarzaczem DVD Yamaha S 1700. Rodzaj muzyki którą słucham jest różnorodny, tzn.od spokojnej np.J.Last,Sade po disco, oraz lekkie techno.Brzmienie kolumn jest, jak dla mnie rewelacyjne,wspaniały mocny bas,delikatne nie męczące uszu soprany, oraz wspaniała przestrzeń sceny muzycznej, w której słyszymy każdy drobny szczegół.To wspaniałe brzmienie zawdzięczamy dobrze dobranym komponentom.Obudowy kolumn mają również tu swoją zasługę,chociażby ich ciężar,który świadczy że są wykonane solidnie z 20mmm MDF. Waga 1 kolumny to 21kg! Kolumny można postawic śmiało w salonie,ponieważ ich wygląd estetyczny zasługuje na 6!Cena tych kolumn również zasługuje na 6!Jeżeli miałbym pomóc komuś w zakupie kolumn podłogowych za nie wielkie pieniądze,i wysoką jakośc,to poleciłbym właśnie Tonsil Maestro II 180. Wg.mnie to 100% zadowolenie z zakupu.Chciałby tu nadmienic iż nie są to moje pierwsze kolumny, sprzętem oraz muzyką zajmuję się już od 32lat.
jeszcze

5.12.2015

Wiec tak zakupiłem maestro ll po wielu opiniach które czytałem w domu podłaczyłem z yamahą rx v479 i w sumie jestem zadowolony grają dobrze pomieszczenie 32m muzyke odtwarzam z pendriva mp3 ogólnie myzyka klubowa house, electro czasem hardstyle jednak ma znaczenie jakość utwór bo jedne mp3 grają gorzej inne lepiej i wtedy widać jak dobra jakosć utworu na co stać te głośniki przypuszczam ze z cd orginalnych płyt dźwiek będzie idealny w amplitunerze mam funkcje extra bass i to daje dużo podkrecam bass do +3 w skali 6 plus funkcja extra bass i jest ok bez funkcji extra bass troche słabiej go słychać ogólnie dużo słucham muzyki wręcz codziennie nigdy nie miałem zestawu stereo tylko jakąś wieże w pokoju ale z tego zestawu jestem zadowolony polecam !!chodź na odsłuchu zaskoczyły mnie tańsze kolumny pylon pearl 25 które jakością dżwięku są troszke lepsze od maestro czyste vocale i dźwiek instrumentów brzmią naturalnie w maestro troche przytłumione i jeżeli ktoś szuka tańszych od maestro kolumn to polecam te pylony naprawde bardzo dobra jakość dźwięku !!
jeszcze

26.5.2014

Witam Maestro posiadam od roku.Kierując się opiniami na 100/10 negatywnych,postanowiłem zainwestować i kupić kolumny do zestawu stereo.Posiadam wzmacniacz zintegrowany Yamaha a-s500 plus dobre kable( ok.600zł) i całość gra naprawdę bardzo dobrze! Wiadomo podłączając nowe kolumny było lekkie rozczarowanie jakości dzwięku,jednak wygrzewając je przez ok.2-3 tyg. grały naprawdę coraz lepiej z dnia na dzień.Dziś jestem w 100% zadowolony z zakupu (pytając pana w sklepie audio o opinie o maestro powiedział,że nie warto brać ich nawet pod uwagę,Tonsil się skończył itp. jednak na pytanie czy miał okazję ich słuchać-odpowiedział że kolega mu o nich opowiadał więc tej opinie nawet nie brałem pod uwagę).Polecam wszystkim którzy chcą dobrej jakości kolumn głośnikowych w bardzo przystępnej cenie !!! i opinie że kolumny można porównywać na równi z kolumnami wyższej półki jest prawdą. Tonsil prezentuje naprawdę dobry poziom swoich produktów i szkoda że jest niedoceniany przez wielu ;)
jeszcze

21.12.2013

Po równo roku użytkowania mogę się podzielić moją opinią nt. Maestro 180. Kolumn szukałem pół roku, byłem na wielu odsłuchach i zdecydowanie wygrały nawet z droższymi konkurentami! Jakość wykonania bardzo dobra, wygląd jak dla mnie atrakcyjny, ale przede wszystkim jakość dźwięku! Pełna scena z miękkim głębokim basem, tego właśnie szukałem! Nawet przy bardzo małej głośności kiedy dziecko śpi słychać bardzo wysoką jakość. Dodatkowym plusem jest nasza krajowa produkcja i dostępność ewentualnych części zamiennych (nie sądzę żeby było to potrzebne, ale zdecydowanie na plus ewentualna możliwość)Polecam niezdecydowanym! U mnie graja z Harman Kardon 3490 i jest to świetne połączenie.Odradzam Pioneera i Yamahy które grają dość płasko z tym zestawem (mowa o nowych amplitunerach, stare wzmacniacze japońskiej produkcji jak najbardziej polecam).PSOdpowiednie ustawienie i okablowanie to podstawa każdego zestawu audio ;)
jeszcze

12.8.2010

Tonsil czy jak tam teraz się nazywa chyba meble Tonsil postarał się produkując te kolumienki.W rzeczywistości wyglądają o duuuuużo lepiej niz na zdjęciach.Są wykonane z MDF.Widać,że wszyściutko jest dopasowane i elegancko zrobione.Kalvados lolor to bajka.Kolumny maja lepiej położoną okleinę niż moje obecne meble od znanego producenta polskiego nie podam z przyczyn oczywistych.Teraz nadchodzi dzwięk.Wyjmuję kolumienki podłączam do Denone 1500AE zapuszczam płytkę The Black Eyed Peas i uuuuu jest dobrze powiedział bym bardzo dobrze.Bas niziutko wije się po dywaniku i otacza mnie.Średnie neutralne,wysokie ładnie cykaja i nie wychodzą przed szereg.Wcześniej posiadałem różne głośniki np MagnatAltea,Paradigm 3v4.JBL E30 i parę innych i żadne nie schodzą tak niziutko i jest kontrola.Obecnie wygrzewają się kolumienki więc będzie pewnie tylko lepiej :-)Polecam szczerze bo Tonsil meble postarał się na 101%.
jeszcze

12.8.2010

Tonsil czy jak tam teraz się nazywa chyba meble Tonsil postarał się produkując te kolumienki. W rzeczywistości wyglądają o duuuuużo lepiej niz na zdjęciach.Są wykonane z MDF.Widać,że wszyściutko jest dopasowane i elegancko zrobione.Kalvados lolor to bajka.Kolumny maja lepiej położoną okleinę niż moje obecne meble od znanego producenta polskiego nie podam z przyczyn oczywistych.Teraz nadchodzi dzwięk.Wyjmuję kolumienki podłączam do Denone 1500AE zapuszczam płytkę The Black Eyed Peas i uuuuu jest dobrze powiedział bym bardzo dobrze.Bas niziutko wije się po dywaniku i otacza mnie.Średnie neutralne,wysokie ładnie cykaja i nie wychodzą przed szereg.Wcześniej posiadałem różne głośniki np Magnat Altea,Paradigm 3v4.JBL E30 i parę innych i żadne nie schodzą tak niziutko i jest kontrola. Obecnie wygrzewają się kolumienki więc będzie pewnie tylko lepiej :-) Polecam szczerze bo Tonsil meble postarał się na 101%.
jeszcze

21.2.2014

Od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem tych kolumn. Pierwszy tydzień rozgrzewały się przy amplitunerze Pioneer SA5500 II (jest on co prawda leciwy, ale 5 lat akademika wytrzymał :-D) i powiedzmy że bass był przyzwoity oraz do wysokich tonów też bym się nie przyczepił. Jednakże gdy dotarł do mnie zamówiony amplituner Onkyo TX-NR626 to dźwięk jest nie do opisania. Muszę uważać z bassem, bo całe pomieszczenie się aż trzęsie (pokój ma 25m2) a głośniki średnio i wysoko tonowe również zadziwiają, bo można dzięki nim na nowo poznać stare utwory. Chciałbym również dodać pochwałę za ogólny wygląd tych kolumn oraz za bardzo dokładne ich wykonanie, bo do stolarki nie można się przyczepić jednym słowy perfekcja.Polecam wszystkim, bo za te pieniądze na pewno nie znajdziecie nic lepszego.
jeszcze

11.7.2013

Witam serdecznie. polecam wszystkim którzy się zastanawiają co kupić Maestro 180 II to wspaniałe kolumny dobrze zaprojektowane, pierwsze włączenie to pytanie czy muszą sie rozegrać, dzwiek taki sobie spodziewałem sie czegoś wiecej po 3 miesiacach grania kolumny sie ułozyły zaczeły inaczej grać czułem jednak niedosyt, zadzwoniłem do osoby która profesjonalnie zajmuje się kolumnami i zapytałem co mozna zrobic aby wydobyć to co te kolumny potrafią i otrzymałem odpowiedż, teraz jest wszysko tak jak powino, cieszę sie że za takie pieniądze mam tak wspaniałe brzmiące kolmny delikatny wkład 500zł. zrobił z nich kolumny z wyższej półki, znajomi przychodzący na odsłuch powiedzieli no teraz to gra.Polecam nie ma nic lepszego do 7.000,00zł. [email protected]
jeszcze

12.5.2010

No właśnie teraz to już jest firma Tonsil Meble. Jakość super mam zestaw z lutego 2010 5.0 (8- omowe fronty 3-drożne reszta 2-drożne). Porównywałem na odsłuchu z Yamaha ns-8900 (6 omowe dwudrożne wszystko) . Porównanie trwało jakieś 40minut w stereo i w 5.0. I wybrałem Maestro - nie żałuję. Grają fajnie lepiej słychać wokal i potrafią basem nisko zejść. Yamaha też była niezła ale tylko fronty. Zestaw satelitek i centralny Yamaha to porażka - wyłączyłem po 10 minutach. Małe (waga satelitek i ich rozmaiary minimalne) Centralny też malutki i na dodatek fatalnie wykończony wszędzie widać klej. Maestro II mam w pokoju ok 18m2 i jest dobrze. Podpięte pod amplituner Denon avr-1709.Myślę że w wiekszym pomieszczeniu było by jeszcze lepiej.
jeszcze

22.5.2013

Głośniki grają u mnie już miesiąc. Na początku niestety poczułem lekkie rozczarowanie. Chociaż kolumny, które miałem wcześniej ni jak miały się do jakiejkolwiek jakości to wydawało mi się, że grają duże lepiej od tych Maestro. Wydawało się, że Maestro grają jakoś płytko, nie mogłem w ogóle znaleźć basu, góra jakaś taka krzykliwa. Audiofilem nie jestem, ale pomyślałem sobie niech trochę pograją (wygrzeją się;) ). Codziennie odsłuchiwałem je co raz głośniej i teraz (bez podkręcania basu na amplitunerze) bas gra nisko i cieplutko, góra się wyklarowała - po prostu miodzio :).Z Yamaha RX-497 to dobre połączenie. Gorąco polecam.

List All Products

Warunki usługiPolityka prywatności