NAD C338 Czarny - Opinie

(5)

22 opinie

Informacje

Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie NAD C338 Czarny. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu NAD C338 Czarny.

Przeczytaj opinie.

Analiza

Dla produktu NAD C338 Czarny liczba opinii klientów wynosi 22, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 1, a średnia ocena to 5.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 22, a średni wynik to 5. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół

Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

26.3.2019

Zanim ocenię ostatnio zakupiony wzmacniacz NAD338, z myślą o strumieniowaniu muzyki poprzez Tidal oraz radio internetowe z wykorzystaniem wbudowanego we wzmacniacz Chromecast, napiszę kilka słów o dwóch innych amplitunerach sieciowych, które miałem przed wspomnianym wzmacniaczem. Pierwszym był amplituner sieciowy Yamaha R-N803D. Niestety oddałem go do sklepu, bo okazało się, że miał częściowo uszkodzony wyświetlacz. Ponadto, gdy słuchałem muzykę z Tidala poprzez aplikację Yamaha, to między kolejnymi utworami pojawiał się irytujący trzask. Czy to było spowodowane chwilowym buforowaniem, ciężko powiedzieć. Mam internet z UPC o szybkości do 250Mb/s, więc raczej był to problem aplikacji na Androida.Moim zdaniem takie coś nie powinno mieć miejsca. Nie zdecydowałem się już na wymianę amplitunera na wolnego od wad (wspomniany wcześniej wyświetlacz). Po pewnym czasie zakupiłem amplituner firmy Onkyo TX-8270, który w przeciwieństwie do Yamahy miał wbudowany Chromecast oraz m.in. dodatkowe gniazda HDMI. Po pierwszym dniu byłem zadowolony z jakości dźwięku, jak i samej obsługi. Ale jak się okazało, sam firmware był moim zdaniem niedopracowany. Praktycznie za każdym razem przy uruchamieniu amplitunera miałem problem z Tidalem. Cały czas się pojawiał napis Connecting... i można było tak czekać w nieskończoność. Nie dość tego, to Tidal w telefonie i na tablecie się zawieszał! W celu ponownego słuchania muzyki musiałem amplituner odłączyć z sieci i włączyć go ponownie. To samo z telefonem, czy tabletem. Na szczęście amplituner zakupiłem przez internet, więc odesłałem go po kilku dniach do sklepu. Po tych przygodach podarowałem sobie na jakiś czas zakup kolejnego amplitunera, który miałby opcję strumieniowania muzyki poprzez Chromecast. Ostatnio pojawiła się promocja na wzmacniacz NAD338. I zdecydowałem się na jego zakup. I powiem, że początek nie należał do przyjemnych. Miałem problem, bo aplikacja Google Home, którą trzeba użyć w pierwszej kolejności, nie chciała odnaleźć wzmacniacza. Na szczęście po kilku próbach wzmacniacz został wykryty. I od tego czasu sprawuje się bez zarzutu. Jakość dźwięku jest dla mnie bardzo dobra, lepsza niż w Yamaha R-N803D. Ale to kwestia upodobań i może nie każdy zgodzi się z moją opinią. Jeśli chodzi o rodzaj słuchanej przeze mnie muzyki, to rock i metal. Również co do wyglądu, to kwestia gustu. Ja oceniam bardzo dobrze. Obudowa prosta, ale w sumie wygląda elegancko, solidnie i przede wszystkim jest bardzo niska, a to głównie jest zasługa, że jest to wzmacniacz klasy D. Wyświetlacz jak z przed 30 lat. W sumie to pokazuje on bardzo ubogą ilość informacji m.in. poziom głośności. Chyba już bardziej nie da się okroić. Ponadto zapala się on tylko na krótką chwilę po wybraniu funkcji. Jeśli ktoś chciałby zakupić wzmacniacz do słuchania muzyki np. z Youtube, to od razu mówię, że wzmacniacz nie pozwoli na to, bo po wciśnięciu symbolu Chromecast w YouTube, wzmacniacz nie jest widoczny. Ale to samo jest z urządzeniem od Google, a mianowicie Google Chromecast Audio, który można podpiąć sobie do dowolnego wzmacniacza, aby móc strumieniowaniu sobie muzykę z sieci. On też nie pozwala na słuchanie muzyki poprzez YouTube.Tak więc póki co jestem zadowolony ze wzmacniacza NAD338.

jeszcze

27.3.2019

Przez wiele lat korzystałem z różnych produktów firm Sony, Technics, Denon. Jakiś czas temu przerzuciłem się na klasę D, ale zakupione urządzenie po kilku latach się uszkodziło. Jestem w trakcie jego naprawy. Jeszcze na początku lat 90tych zainteresowałem się firmą NAD. I tak prawdę mówiąc nigdy jej fizycznie nie zasmakowałem. Muszę jeszcze zaznaczyć, że z różnych względów i powiązań, mogłem odsłuchiwać produkty czasami dużo droższe niż te z których sam korzystałem. Po uszkodzeniu się mojego dotychczasowego sprzętu postanowiłem poszukać czegoś innego. Moją uwagę (po długich lekturach) przykuły 2 produkty: wszystko-mający Pioneer SX-S30Dab i NAD C338. Po konsultacjach i długiej analizie stanęło,

jeszcze

29.6.2018

Wspaniały, neutralny, rozdzielczy i dynamiczny dźwięk. 50W na kanał, ale to te NADowskie Watty, więc o zapas mocy można być spokojnym. Po raz pierwszy mogę powiedzieć też, że NAD zrobił naprawdę piękny wzmacniacz. Nie grzeje się, nie żre prądu jak szalony, nie zajmuje dużo miejsca na półce - to są te plusy nowoczesności. Z urządzeniem dostajemy wszystko co potrzeba do dzisiejszego odtwarzania muzyki, więc w zasadzie oprócz odpowiednich kolumn i przewodów nie potrzeba nic więcej. U mnie ten mały NAD gra razem z wymagającymi Dynaudio Emit M20 na 26m i jest fantastycznie :)

3.10.2018

Dobra jakość dźwięku, świetna funkcjonalność.Dla mnie jedyne wady to:- funkcja automatycznego wzbudzenia wzmacniacza źle działa przy podłączeniu źródła za pomocą kabla optycznego (w moim przypadku dekoder UPC) - wzmacniacz cały czas się włącza. Na szczęście można ją wyłączyć;- brak możliwości wybrania z pilota od razu konkretnego wejścia (zmienia się je na zasadzie +/- jedno źródło), co powoduje niemożliwość idealnej konfiguracji pilota uniwersalnego (Logitech). Problem wynika też z wcześniejszej wady, czyli konieczności wyłączenia funkcji Auto Sense...

11.6.2019

Ludzie o czym wy tu piszecie,czy naprawdę nie macie odtwarzaczy Cd,gramofonów,tylko zastępujecie te żródła jakimiś wymysłami typu chromecasty,spotify i inne dziwadła z internetu,a gdzie prawdziwa muzyka z ,,ludzkich,,żródeł.Co to ma wspólnego z odsłuchem muzyki?Byliście kiedyś na koncertach,jazzowych,rockowych albo symfonicznych ,to porównajcie to co leci z tych ,,sztucznych,,żródeł z płytą analogową albo chociaż z ćd.Żal mi was.Te gwiazdki to za urządzenie a nie sposób odsłuchu z tych sztucznych i nie realistycznych brzmień.

8.11.2018

Dźwięk jest fajny ciepły i ma dobry zakres, zapas mocy i dynamika bardzo przyzwoita. Super jest minimalistyczny pilocik, którym można sterować spotify po zarzuceniu listy przez smartphona do odtwarzania. Bluetooth działa bardzo fajnie - po włączeniu w sparowany urządzeniu automatycznie wzbudza wzmacniacz. Do tego wszystko co potrzeba czyli wejścia opti coax i analog, wyjście na sub, przedwzmacniacz gramofonowy. Zwarta obudowa i absolutny brak grzania się. Jestem bardzo zadowolony i to chyba pierwszy ładny NAD.

28.6.2018

NAD C338 to mega sprzęt, jakość dźwięku, wygoda użytkowania, wygląd. Chromecast, spotify, bluetooth, obsługa za pomocą smartfona co chcesz jest, ale jak ktoś ma ochotę przedwzmacniacz gramofonowy też jest. Jak dla mnie na prawdę duże pozytywne zaskoczenie - polecam ! Zresztą nagroda Eisa do czegoś zobowiązuje.

23.12.2018

Gra u mnie blisko 1,5 roku i wciąż cieszy. Kupiłem w zestawie z Bowers & Wilkins 685 S2 i teraz wiem, że to doborowa para. Wbudowany Chromecast działa świetnie, zagra ze wszystkich wirtualnych źródeł Spotify, Tidal, Tunein, FLAC