logo

Informacje


Realopinie.pl przeskanował internet w poszukiwaniu opinii na temat produktu o nazwie NAD C356BEE Czarny. Na tej stronie znajdziesz wszystkie opinie i oceny dotyczące produktu NAD C356BEE Czarny.

Przeczytaj opinie.

Analiza


Dla produktu NAD C356BEE Czarny liczba opinii klientów wynosi 44, liczba witryn handlu elektronicznego, z których je pobrano, równa się 1, a średnia ocena to 4.6.

Szczegółowe statystyki sprzedawcy(-ów):
Na stronie Ceneo liczba opinii klientów wynosi 44, a średni wynik to 4.6. Przejdź do tego sprzedawcy.

Szczegół


Kliknij, aby wyświetlić listę wszystkich produktów w tej kategorii.

Produkty rekomendowane

8.4.2015

Sprzęt gra z dużą kulturą, ale może od początku bo jest dużo pozytywów i jakaś skrajna opinia (napisana od czapy). Jak komuś się wygląd nie podoba to po co kupuje taki wzmacniacz? Jak mi się dziewczyna nie podoba to się z nią nie umawiam. Zacznijcie ludzie pisać cos z sensem a nie jak małolaty po 1h słuchania i albo WOW albo ŁEEE.Wspomniany wzmacniacz gra u mnie z JBL Studio 280. Od początku w tym zestawieniu zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Wystarczająca scena, środek do przodu, góra wyraźna i czysta (czasami trochę zbyt ostra, ale to raczej wina metalowych twiterów w JBLach. Tylko zastanawiałem się gdzie ten „fundamentalny bas” opisywany w testach?Znalazł się. Miałem dwa rodzaje kabli.Tydzień słuchałem na Chord Carnival Classic i wszystko fajnie z jednym ale…, regulacja tonów BASS musiała być przesunięta na godzinę drugą (pomimo że JBLe lubią przywalić). Z ciekawości (bo sceptycznie byłem nastawiony do „grających przewodów głośnikowych”) zamieniłem przewody na QED Silver Anniversary XT no i znalazło się wszystko to czego oczekiwałem po sprzęcie z tej półki cenowej! Rewelacja. 70% płyt mogę słuchać bez regulacji barwy (włączony TONE DEFEAT) Nie wiem jak sprzęt zachowuje się na lepszych kablach ale nie chcę sprawdzać, cena za kable które mam wydaje mi się adekwatna do ceny wzmacniacza i kolumn – dla mnie wystarczy.Muzyka: od poważnej przez blues, jazz, pop, synth-pop, wszystkiego po trochu. Jest super.To nie jest sprzęt do disco, techno i po części kiepsko nagranego rocka (Pink Floyd idzie super ale Foreigner nawet po masteringu to jakaś masakra jest) Do takich wspomnianych gatunków kupuje się Yamahę gdzie nie potrzebna jest scena a raczej kręcenie konturem Loudness.Zgadzam się z jednym z opiniujących: pilot w wersji „piano” trochę się kłóci z wyglądem tego klasycznego wzmacniacza i pedanci będą go non stop czyścić o koszulkę, ale da się żyć.Sprzęt porównywałem z ONKYO 8050, Yamaha (moja staruszka AX-592)-przeznaczona do rocka.Pozdrawiam i zacznijcie ludzie pisać opinie na zasadzie kompletnych zestawów na czym odsłuchiwaliście i jakie gatunki muzyczne były preferowane , bo bez tego Wasze opinie to psu na budę.
jeszcze

18.10.2015

Wzmacniacz bardzo fajny, kupiony w q21. Wygląda świetnie w rzeczywistości. Na zdjęciach w internecie wydaje się tandetny z wyglądu. W brzmieniu porównywałem go z Cambridge Audio 651a, Rotelem ra12, yamahą as501 i NAD wypadł najlepiej i bez chwili zastanowienia zdecydowałem się na niego. Brzmienie lekko ocieplone z niesamowitym kopem. U mnie gra z kolumnami Klipsch Premiere. Taki zestaw gra całkiem jasno ale w granicach normy i potrafi zabrzmieć trochę ostrzej z niektórymi starymi nagraniami np U2 War, Van Halen Remastery, dlatego kompakt Yamahy zastąpi niedługo NAD c546bee. Polecam w szczególności fanom ciężkiego metalu taki zestaw, którym sam belzebub by nie pogardził.Jak z płytą St Anger Metallicy poradził sobie z lekkością to nie ma już nic cięższego czym można by było ten zestawik zaskoczyć. Pilot piano gloss to faktycznie niewypał. Po tygodniu wygląda jak by ktoś wysmarował go olejem po frytkach. Słuchałem Tego NADa ze spokojniejszymi kolumnami i też brzmiał super. Dźwięk przyjemny i fajny klimat potrafi stworzyć
jeszcze

3.3.2021

Całkiem solidne wykonanie z zewnątrz, elementy obudowy są dobrze spasowane. Sprawia wrażenie solidnego. Dobrej jakości terminale głośnikowe.Wzmacniacz dysponuje wysoką mocą (większą niż 2x 80W jak deklaruje producent, dokładnie 8 Ω, 2x 120 W i 4 Ω, 2x 127 W.Jeśli chodzi o brzmienie, to trudno mu coś zarzucić. Brzmi przyjemnie, słychać wiele detali, przestrzeń, naturalna średnica, nie brakuje basu ani mocy. Wszystko jest na swoim miejscu. Poradzi sobie z różnymi kolumnami.Gałka głośności obraca się przyjemnie z lekko wyczuwalnym oporem. Miła w dotyku, chropowata blacha górnej pokrywy.Drobną wadą jest to, że potencjometr głośności dość szybko zwiększa głośność w początkowym zakresie gałki volume.Już w pozycji na godzinę 9 jest nieco głośniej niż "umiarkowanie", jednak nie przeszkadza to w codziennym użytkowaniu. Ogółem mogę polecić ten wzmacniacz.
jeszcze

2.12.2016

Mam go już 3 miesiąc po przesiadce z Marantza PM7005. Świetny środek, średnica i bas, słuchanie go nie męczy. Wzmacniacz gra bardzo ciepło, jest szczegółowy idealny do klasyki czy jazzu lub smooth jazzu. Tak naprawdę to nie ma się do czego przyczepić, może o wygląd ale to ma grać a nie wyglądać. W swojej cenie nie kupi nic lepszego, mojego byłego Marantza PM7005 - NAD C356BEE bije na głowę a różnica w cenie pomiędzy nimi spora (chociaż Marantz ma fabrycznego DAC-a). U mnie NAD gra z kolumnami Pylon Audio Diamond 28, odtwarzacz Marantz CD6005, kable głośnikowe Chord Odyssey 2, interkonekt Chord Chorus 2, sieciówki Supra LoRad MkII.Oczywiście wzmacniacz zdecydowanie POLECAM.Jedyny mały minus to pilot i jego plastikowy front z przyciskami na "wysoki połysk" , matowy byłby bardziej praktyczny :)
jeszcze

15.12.2015

NAD C356 BEE to wejście w wymiar, w którym zrozumiesz, po co wydawać więcej niż 2000,- na stereo.Dla mnie to przestrzeń na długie lata. Jazz, smooth jazz, soul. Płyty, które znałem na pamięć odkrywam na nowo. Ale w sposób nie drażniąco przesterowany, gdy po godzinie masz już dość szczegółów (YAMAHA, ONKYO). Tutaj jest taka harmonia i wypełnienie, że słuchanie naprawdę jest rozkoszą. A dynamika i szybkość w zasadzie nie pozwalają oderwać się od słuchania. Zestawione z budżetowymi B&W 683 C2 i mogę śmiało polecić. NAD świetnie nimi zarządza ale jeśli dodać parę groszy to w zestawieniu z Bowers&Wilkins CM8 S2 nawet po cichu dadzą ogromną przyjemność z muzyki.Z przystawkę DAC jeszcze nie próbowałem.
jeszcze

25.2.2019

Wygląd ok. Minus za plastiki, badziewiasta regulacja. Czasami niewielkie różnice w głośności kanału (taka budowa). Pilot beznadziejny wygląda na tani od wieży za 300zł !!! To w sumie koniec minusów. Reszta same plusy. Muzykalność bomba. Jakość dźwięku super. Nie za jasny minimalnie ciepły ale bez żadnej przesady. Scena bardzo szeroka. Bas sprężysty troszkę zaokrąglony. Dla fanów mocnego uderzenia w zupełności wystarczy. Nie żałuje, że go kupiłem. Za co 5 gwiazdek? W tej cenie stosunek do jakości jest chyba najlepszy. Ja podejrzewam że długo go nie zmienie.

28.12.2021

Na pierwszy rzut oka bez zarzutu. Po oględzinach sprzętu na dolnej pokrywie ślady rdzy i zarysowania w pobliżu śrub mocujących, które mogłyby świadczyć o nieprofesjonalnym otwieraniu i zamykaniu pokrywy. Po bardzo szybkiej reakcji dystrybutora i zaskakująco niestandardowym pozytywnym zachowaniu z jego strony, po wymianie na drugą sztukę sytuacja się powtórzyła i była równie szokująca dla dystrybutora, jak i dla mnie. Dopiero trzecie podejście załatwiło sprawę.Sam produkt w użytkowaniu bez zarzutu, zgodnie z oczekiwaniami. Sprzęt działa poprawnie.

20.1.2019

Na pierwszym miejscu wywalcie tandetne zwory łączące przedwzmacniacz z końcówka mocy. W to miejsce podłączcie przyzwoite interkonekty i skończą się problemy z przymulaniem i brakiem rozdzielczości. Te zwory degradują dźwięk. Podłączyłem nie drogie AudioQuest GoldenBridge w miejsce tych "gwoździ" i efekt jest pozytywny ,słychać więcej ,system zyskał na rozdzielczości i na ogólnej jakości przekazu. W moim systemie NAD napędza PSB XT2. Praktycznie chyba wszystkie integry NAD'a mają te zwory.

4.1.2014

Co za MOC! Powiem tak, są z pewnością lepsze wzmacniacze, ale nie w tej cenie! Po prostu ten wzmacniacz robi z moimi kolumnami wszystko! Zero ograniczeń na 4 omach! Do tego DAC gdzie puszczam audio z PC po USB - jednym słowem ryje banie! Wcześniej miałem Yamahę, ale grała zbyt sterylnie i ostro, potem był Arcam ale też grał trochę bez duszy, tutaj to jest dynamika że serce samo wyrywa się do tańca. Naprawdę polecam, jeśli możecie posłuchać najlepiej z własnymi kolumnami to polecam!

6.3.2013

Niesamowicie dobry sprzęt. Ma naprawdę sporo mocy aby napędzić nawet najbardziej wybredne głośniki. W tej cenie nie można postawić obok niego niczego innego. Marantz, Yamaha, Denon, Onkyo, to fajne klocki, ale z wyglądu. Do grania się nie nadają. Tutaj nikt nie stoi z kalkulatorem nad projektantem i zastanawia się na czym zaoszczędzić. Kawał dobrego wzmacniacza. Dodatkowo można dokupić moduł DAC i taka kombinacja to już zestaw marzenie w tym budżecie.

10.9.2017

Wzmacniacze NADa mają właściwe sobie brzmienie, które jest rewelacyjne dla tych, którzy lubią miękkość i melodyjność dźwięku, a unikają brzmienia ostrego, z (subiektywnym) nadmiarem najwyższych częstotliwości. Ogromną rolę w wykorzystaniu jego potencjału ma dobór innych elementów systemu - wtedy swoją rolę spełnia znakomicie. W tej kategorii cenowej NAD C356BEE jest bardzo atrakcyjną opcją.

29.3.2021

Wzmacniacz najlepszy w cenie do 3000 dla amatora wystarczy dla audiofila może bardziej takie od 8 tysięcy ale po modyfikacji ten Nad gra jak właśnie taki wzmacniacz za 10000 zł .Ja na razie zadowolę sie fabrycznym dźwiękiem szkoda gwarancji teraz odpowiednie kolumny dopasować i gra gitara.Będzie to grało z DAC Magic 100 i prawdopodobnie Audiosymptom i6 Black Copper

18.7.2020

NAD C356BEE i Klipsch RP280F jest połączony z Epalizerem Fisher który daje naprawdę bardzo bardzodużo dźwięk jest z nim czysty szczegółowy a bass jest bardz mocny taki jakiego oczekiwałem od swojego zestawu stereo

27.9.2014

jest potęga, duża dynamika, dotychczas grałem na apli Yamahy, po zmianie stare kolumny jakby nagle ożyły, aż mi koparka opadła, podłączyłem do NAD nowe Monitor Audio Silver 8, gra to pięknie

22.5.2020

Liczyłem na to, że wreszcie otrzymam to, na co tak długo czekałem..., ale ten sprzęt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Zostanie ze mną lata...

List All Products

Warunki usługiPolityka prywatności